- Czyli znaczna część energii już na starcie omija w ten sposób główny rynek giełdowy. W efekcie to co jest na giełdzie, nie do końca odzwierciedla rzeczywistość - podkreślił.
Zaznaczył, że działania takie są zgodne z prawem, ale "sam fakt niewiedzy, na jakich zasadach podpisywane są kontrakty pozagiełdowe wywołuje sporo dyskusji i może rodzić jakiegoś podejrzenia".
Minister Tchórzewski poinformował również, że w poniedziałek doszło do spotkania ME, UOKiK, URE i KNF w kwestii dodatkowej regulacji rynku.
- Uważam, że jeżeli wprowadzamy całą energię na giełdę, to trzeba ten rynek dodatkowo przygotować - wyjaśnił.
Jak dodał, Ministerstwo Energii zwróciło się do KNF, aby rozważyła przyjęcie propozycji wprowadzenia działań zmierzających do ograniczenia wahań notowań.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.