Od czasu uruchomienia rynku mocy wystarczalność zasobów wytwórczych w polskim systemie elektroenergetycznym uległa istotnej poprawie - stwierdziło ministerstwo klimatu w ocenie funkcjonowania rynku mocy, z którą we wtorek zapoznał się cały rząd.
Jak poinformowała Kancelaria Premiera, w ocenie funkcjonowania rynku mocy w latach 2018-2024, przedłożonej przez Minister Klimatu i Środowiska stwierdza się, że sytuacja dotycząca wystarczalności zasobów wytwórczych uległa istotnej poprawie w perspektywie 2025 r., a wprowadzenie rynku mocy pozytywnie wpłynęło na dostępność w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym mocy pozwalających na pokrycie zapotrzebowania i zachowanie wymaganych poziomów rezerw.
Według ministerstwa klimatu, dowodem na pozytywne efekty działania rynku mocy jest m.in. brak konieczności ogłaszania ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej.
Ze względu na dynamiczne zmiany w systemie elektroenergetycznym, związane ze wzrostem produkcji np. z farm wiatrowych na lądzie czy fotowoltaiki, potrzebne jest kontynuowanie mechanizmu, który rynkowo wspiera zapewnienie wystarczalności zasobów wytwórczych Polski. Rynek mocy powinien zapewniać otwartość na nowoczesne rozwiązania techniczne, technologiczne i organizacyjne - poinformowała Kancelaria Premiera.
Zgodnie z ustawą moc jest towarem, który można kupować i sprzedawać. Jednostki - wyłaniane podczas aukcji do pełnienia tzw. obowiązku mocowego, polegającego na gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu oraz zobowiązaniu do faktycznej dostawy mocy w okresie zagrożenia - są za to wynagradzane. Rynek mocy działa od początku 2021 r. W celu pokrycia jego kosztów odbiorcy energii elektrycznej ponoszą dodatkowe opłaty.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.