Związek Zawodowy Górników w Polsce sprzeciwia się temu, by warunkiem unijnego wsparcia dla regionów górniczych w okresie ich transformacji było odejście od węgla jako surowca energetycznego. W czwartek, 21 grudnia, związkowcy opublikowali stanowisko w tej sprawie, adresowane do rządu.
Kontekstem czwartkowego wystąpienia drugiej - obok Solidarności - największej górniczej centrali związkowej jest uruchamiany przez Komisję Europejską program dla regionów górniczych w okresie transformacji. Jest to jedno z działań towarzyszących strategii nakreślonej w przyjętym przed rokiem unijnym pakiecie "Czysta energia dla wszystkich Europejczyków".
" Unijny program w swoich założeniach ma pomagać w realizacji strategii przechodzenia regionów górniczych z energii opartej na węglu, na - jak to nazywa - czystą energię i nowe technologie. Dla unijnych decydentów jest to jednoznaczne z likwidacją kopalń i surowca jakim jest węgiel" - napisali związkowcy, którzy oczekują określenia polskiego stanowiska w sprawie programu pomocowego dla górniczych regionów.
"Polska gospodarka nie może sobie pozwolić na eliminację węgla z miksu energetycznego, ponieważ jest on podstawą bezpieczeństwa energetycznego. Jednocześnie ZZG w Polsce popiera wszelkie programy wsparcia dla unowocześnienia górnictwa, dla wdrożenia nowoczesnych technologii węglowych czy troski o zmniejszenie emisji CO2 dzięki wykorzystaniu proekologicznych rozwiązań. Jesteśmy za coraz czystszą energią, ale produkowaną z węgla" - głosi stanowisko Rady Krajowej związku.
Związkowcy podkreślają swój sprzeciw wobec - jak wskazali w stanowisku - "unijnej polityce dekarbonizacji, która nie bierze pod uwagę krajowych uwarunkowań i krajowych miksów energetycznych".
"Choć w UE nadal prowadzi się wydobycie węgla w 41 regionach, w 12 państwach członkowskich i w sektorze tym bezpośrednio zatrudnionych jest około 185 tys. obywateli, to większość wydobycia odbywa się w Polsce, a w pozostałych 11 państwach albo są to niewielkie ilości, albo wręcz śladowe" - czytamy w stanowisku.
Rada Krajowa ZZG w Polsce popiera działania polegające na restrukturyzacji regionów górniczych, ale - jak zaznaczono w piśmie - dotyczące tych terenów, w których zaprzestano już wydobycia węgla. "Liczymy, że unijny program ma na celu wsparcie i unowocześnienie naszego przemysłu węglowo-energetycznego, a nie jego likwidacji" - wskazują związkowcy.
Przedstawiciele Ministerstwa Energii w swoich wystąpieniach zapewniają, że węgiel jeszcze długo będzie podstawowym nośnikiem energii w Polsce. Szacuje się, że około roku 2050 udział tego surowca (łącznie węgla kamiennego i brunatnego) w krajowym miksie energetycznym spadnie z obecnych ponad 80 proc. do około 50 proc., jednak nie będzie to efektem znaczącego zmniejszenia zużycia węgla. Resort zakłada, że produkcja węgla pozostanie na poziomie zbliżonym do obecnego, przy wzroście udziału energii z innych źródeł, które będą zaspokajać dynamicznie rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną w kraju.
Zapoczątkowana przez Komisję Europejską idea programu wsparcia dla regionów górniczych wynika z unijnych dokumentów: "Rodzime złoża w transformacji energetyki UE" Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego z 25 maja 2016 r. oraz "Czysta energia dla wszystkich Europejczyków" Komisji Europejskiej z 30 listopada ub. roku. Zgodnie z tymi dokumentami, ideą działania jest pomoc Komisji Europejskiej dla regionów górniczych w dwóch wymiarach: restrukturyzacji regionów górniczych w których zaprzestano wydobycia węgla (pod kątem infrastrukturalnym i społecznym) oraz prac badawczo-rozwojowych dotyczących czystych technologii węglowych, alternatywnych form eksploatacji węgla czy wykorzystywania i magazynowania dwutlenku węgla.
Jak informowało Ministerstwo Energii, w październiku w siedzibie resortu odbyło się spotkanie z przedstawicielami Komisji Europejskiej, dotyczące unijnego Projektu Wsparcia Regionów Górniczych. Kolejne spotkanie zaplanowano w pierwszym kwartale przyszłego roku w Katowicach. Wcześniej rozmawiano na ten temat także w Czechach i na Słowacji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jak to zzg, na rydach biuro bez przerwy zamknięte, przewodniczący i zastępca to emeryci i wszystko mają w żi...
Czyli emeryci z ZZG w Polsce piszą do rządu, ale o co to nie wiadomo bo z tego artykułu nic nie wynika. Czysty misz masz ?