Do połowy roku powinien być uporządkowany stan prawny pogórniczych terenów w województwie śląskim, aby można było skutecznie przeznaczyć je pod nowe inwestycje - zapowiedział w piątek wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. W rewitalizacji miałby pomóc specjalny fundusz.
- Bardzo chciałbym, aby na terenach poprzemysłowych, górniczych, nastąpiła nowa jakość inwestycyjna. Stąd plany reindustrializacji, o których mówił m.in. wicepremier Mateusz Morawiecki, stąd budujemy program dla Śląska - powiedział wiceminister podczas jednej z debat IX Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
- Pani premier rozmawiała z panią kanclerz Angelą Merkel, w środę były rozmowy ministra Krzysztofa Tchórzewskiego z panem komisarzem Maroszem Szefczoviczem w tej sprawie. Są dobre klimaty, abyśmy otrzymali fundusz na rzecz rozwoju Śląska - poinformował Tobiszowski.
W czwartek uczestniczący w katowickim kongresie wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, komisarz ds. unii energetycznej Marosz Szefczovicz zapowiedział powołanie platformy wspierającej regiony górnicze w procesie transformacji. Komisarz tłumaczył, że przedsięwzięcie ma wesprzeć rozwój nowoczesnych technologii i transformację społeczną, m.in. dając Polsce szansę na bycie globalnym liderem w dziedzinie czystych technologii węglowych.
W piątek wiceminister Tobiszowski poinformował, że obecnie trwa porządkowanie stanu własnościowego i prawnego pogórniczych terenów. Jak powiedział, sama Kompania Węglowa (spółka, która ponad rok temu przekazała wszystkie kopalnie do Polskiej Grupy Górniczej) ma ok. 2 tys. rozmaitych działek, z których prawie tysiąc ma nieuporządkowany stan prawny - z powodu rozmaitych historycznych zaszłości brakuje np. dokumentów, dających spółce formalne prawo do zarządzania nimi.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Oni są skuteczni pod względem propagandy, najpierw rozwalili górnictwo pod szczytnymi hasłami naprawiania, teraz będą się uwłaszczać na atrakcyjnych terenach górniczych. to się nazywa skuteczna robienie wody z mózgu ludziom tego nie potrafił ani Urban ani najlepszy propagandzista pan G
Mam nadzieję, że wykorzystane pod inwestycje będą tereny po zgniłej politycznej sośnicy