EBITDA Grupy w III kwartale wyniosła 439 mln zł i spadła o 12 proc. w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.
- Sektor energetyczny przechodzi transformację, a wraz z nim i nasza Grupa. Odpowiedzią na te zmiany i wymagające warunki rynkowe będzie nasza strategia rozwoju na najbliższe lata, która wprowadzi nas na nową ścieżkę rozwoju, a tym samym wzrostu wartości Grupy, w tym dla akcjonariuszy – powiedział Dariusz Kaśków, prezes Zarządu Energa SA.
- Równolegle rozpoczęliśmy optymalizację naszej struktury organizacyjnej, aby skutecznej zarządzać liniami biznesowymi, uprościć procedury i zapewnić większą elastyczność w działaniu, co ułatwi realizację strategii - dodał.
Dystrybucja
Segment ten, który pozostaje wiodącą działalnością Grupy, w III kwartale 2016 r. wypracował 89 proc. EBITDA całej Grupy (81 proc. w III kw. 2015 r). Przychody były niższe od analogicznego okresu roku ubiegłego o 4 proc. Na spadek poziomu przychodów wpłynął przede wszystkim spadek wolumenu dystrybuowanej energii elektrycznej (o blisko 2 proc.). EBITDA utrzymała się na poziomie zbliżonym do roku poprzedniego i wyniosła 390 mln zł (spadek o około 3 proc.). Istotny wpływ na ukształtowanie się wyniku operacyjnego miał także niższy poziom wolumenu strat sieciowych, przekładający się na wzrosty marży oraz wzrost odpisu na należnościach handlowych.
W III kwartale nastąpiła wyraźna poprawa wskaźników ciągłości zasilania, które okazały się istotnie lepsze niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Średni czas awarii (wskaźnik SAIDI) spadł w ujęciu rok do roku do poziomu 57 minut na odbiorcę, ze 114 w III kwartale 2015 r. Natomiast średnia częstotliwość przerw w dostawach prądu na odbiorcę (wskaźnik SAIFI) obniżyła się do poziomu 0,8, z 1,1 rok wcześniej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.