Średnie miesięczne wydobycie wynosiło w tym roku 5,8 mln t węgla. Biorąc pod uwagę, że w ciągu trzech kwartałów produkcja węgla sięgnęła 52,2 mln t, należy szacować, że w 2015 r. polskie kopalnie wydobędą ok. 70 mln t - wyjaśnia w rozmowie z Trybuną Górniczą HENRYK PASZCZA, dyrektor katowickiego Oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu.
Czy to prawda, że zasoby węgla kamiennego drastycznie się kurczą?
Nie postawiłbym takiej tezy. Zasoby bilansowe w 29 polskich kopalniach wynoszą ponad 20 mld t. Zasoby przemysłowe (czyli przewidziane do wydobycia) przekraczają 6 mld t, natomiast zasoby operatywne w złożach zakładów czynnych 3,39 mld t. Ok. połowę zasobów stanowi węgiel energetyczny. Przy wydobyciu wynoszącym 70 mln t rocznie węgla wystarczy na 45 lat, natomiast biorąc pod uwagę tylko zasoby udostępnione - na poziomach czynnych i w budowie - czas ich eksploatacji wyniesie 34 lata. Oczywiście trudna sytuacja górnictwa wymusiła na spółkach węglowych ograniczenie poziomu inwestycji. Przed rokiem łączna długość wykonanych wyrobisk korytarzowych wyniosła 250 km, w tym roku jedynie 212 km. Węgiel nadal jest jednak surowcem, na którym przedsiębiorcy chcą zarabiać. W naszym kraju wydano aż 39 koncesji na poszukiwanie i rozpoznanie złóż węgla i metanu, przy 63 czynnych koncesjach na wydobycie.
Ile węgla wyprodukuje w 2015 r. polskie górnictwo?
Średnie miesięczne wydobycie wynosiło w tym roku 5,8 mln t węgla. Biorąc pod uwagę, że w ciągu trzech kwartałów produkcja węgla sięgnęła 52,2 mln t, należy szacować, że w 2015 r. polskie kopalnie wydobędą ok. 70 mln t. To poziom nie odbiegający znacząco od zanotowanego przed rokiem, z tym że wydobycie węgla koksowego wzrosło o niemal milion ton, natomiast węgla energetycznego spadło o 1,7 mln t. Nową tendencją jest natomiast utrzymywanie się sprzedaży na poziomie przewyższającym wydobycie. W ciągu trzech kwartałów sprzedaż była wyższa od poziomu ubiegłorocznego o prawie 9 proc. Więcej węgla niż przed rokiem kupiły koksownie oraz energetyka zawodowa. Spadła natomiast sprzedaż do energetyki przemysłowej oraz ciepłowni zawodowych i niezawodowych.
Nadmierne zapasy węgla nadal są problemem górnictwa?
Dzięki zwiększonej sprzedaży kopalnie zeszły z poziomem zapasów z 8,2 mln t, które zalegały na zwałach pod koniec ub.r., do 6,2 mln t obecnie. Część zwałów objętych jest zastawami bankowymi i nie można ich spieniężyć.
Czy wyprzedaż zwałów Kompanii Węglowej przeprowadzona w połowie roku wpłynęła na to, że energetyka w kolejnych miesiącach kupowała mniej węgla?
Do końca września na rynku krajowym sprzedano 46,2 mln t węgla z polskich kopalń, energetyka zawodowa i przemysłowa odebrała ponad połowę tego surowca. Co miesiąc do energetyki trafia ok. 2,5-2,8 mln t węgla. Poziom zakupów jest stały i nie można mówić o jakimkolwiek załamaniu. Z pewnością od relacji górnictwa z energetyką zależeć będą wyniki branży. Ciekawym zjawiskiem jest natomiast fakt, że mimo iż poziom importu węgla do Polski zmalał do 4,6 mln t i jest niższy od polskiego eksportu, od lipca udział węgla energetycznego w imporcie znacząco rośnie.
Rosja nadal jest największym importerem węgla do Polski?
W ciągu ośmiu miesięcy 2015 r. (z takiego okresu pochodzą dane z urzędów celnych) import z Rosji wyniósł prawie 2,8 mln t. Import z pozostałych kierunków został mocno zahamowany.
Polski węgiel może konkurować z surowcem oferowanym na rynkach europejskich?
To chyba zbyt śmiałe stwierdzenie. Przyglądając się jednak zestawieniu indeksów cen węgla energetycznego w portach ARA z ostatnich kilku tygodni da się zauważyć, że ceny te powoli rosną. 19 października tona węgla w ARA kosztowała 51,5 USD, natomiast 29 października już 55,19 USD. Węgiel w ARA i węgiel dla polskiej energetyki sprzedawany jest więc po takich samych cenach, jednak ten pierwszy trzeba jeszcze przewieźć, załadować i ubezpieczyć, nim znajdzie się w polskim obszarze celnym, a to generuje dodatkowe koszty.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Nóż się w kieszeni otwiera jak się czyta ile to niby jeszcze węgla można wydobyć w polskich kopalniach, ale o tym, że wydobycie jest nieopłacalne finansowo to już nie ma nawet jednego zdania,