PKP Cargo przygotowuje program dobrowolnych odejść, który ma wspomóc racjonalizację zatrudnienia w wybranych obszarach. Program jest dobrowolny, pracownicy objęci są wieloletnimi gwarancjami zatrudnienia. Nie we wszystkich obszarach jest jednak przerost zatrudnienia - w br. spółka zatrudniła ok. 500 maszynistów. PKP Cargo niedawno otrzymała także tytuł "Pracodawcy Godnego Zaufania" za m.in. przestrzeganie praw pracowniczych i skuteczne prowadzenie dialogu społecznego.
- Jesteśmy w trakcie przygotowania programu dobrowolnych odejść. Będzie to typowy program, gdyż pracownicy mają świadomość, że chroni ich pakt gwarancji zatrudnienia - tłumaczy Dariusz Browarek, członek zarządu PKP Cargo, przedstawiciel pracowników. - Wiedząc jednak, że takie jest oczekiwanie strony społecznej, program zostanie wprowadzony. Na razie nie mogę podać więcej informacji, ponieważ dopracowujemy detale, a ponadto najpierw musimy je przekazać radzie nadzorczej.
Celem programu, jak przekonuje Browarek, jest racjonalizacja zatrudnienia, ale tylko w niektórych obszarach.
- Nie chcemy tworzyć takiej możliwości, że "każdy kto chce, to odchodzi" - mówi członek zarządu PKP Cargo. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że musimy racjonalizować zatrudnienie tylko tam, gdzie jest to potrzebne.
W niektórych obszarach spółka ma wręcz problem z odpowiednią liczbą pracowników. W tym roku spółka przeprowadziła rekrutację na stanowiska maszynistów. W jej wyniku do pracy przyjęto prawie 500 osób.
- W tym zespole odczuwaliśmy duże niedobory: wielu pracowników odchodziło na emerytury i emerytury pomostowe, a nie ma szkół, które kształcą potrzebne nam kadry - tłumaczy Dariusz Browarek. - W związku z tym przeprowadziliśmy zakrojoną na szeroką skalę akcję rekrutacji, a następnie szkoliliśmy przyszłych maszynistów. Przyjęliśmy 500 osób, na razie wydaje się, że jest to optymalna liczba, biorąc pod uwagę możliwości szkoleniowe.
Jak podkreśla Browarek, sprawy pracownicze w PKP Cargo zawsze negocjowane są ze stroną społeczną, czyli związkami zawodowymi i przedstawicielami zatrudnionych, dzięki czemu udaje się szybko dojść do porozumienia. O skuteczności takiego podejścia może świadczyć nagroda Krajowej Izby Gospodarczej w konkursie "Pracodawca Godny Zaufania".
- Pokazuje ona, że spełniamy standardy europejskie w tej dziedzinie - uważa Browarek. - Nawet najtrudniejsze zagadnienia udaje nam się uzgodnić przy stole rokowań, dlatego w spółce nie dochodzi do zatargów ze stroną społeczną i pracownikami.
W tym roku PKP Cargo zakończyło spór zbiorowy, wprowadziło podwyżki wynagrodzeń oraz jednorazowe premie dla zatrudnionych.
- Przed ubiegłorocznym debiutem giełdowym podpisaliśmy z pracownikami pakt, który gwarantuje zatrudnienie do 10 lat, przyznaliśmy także jednorazowe premie w postaci akcji pracowniczych - wskazuje Dariusz Browarek. - Staramy się zawsze jak najszerzej wychodzić do zatrudnionych z różnymi propozycjami działań.
W br. kapituła konkursu "Pracodawca Godny Zaufania" sprawdzała, jak o pracowników dbają firmy z branży kolejowej, medialnej oraz spółdzielczych instytucji finansowych. Prócz PKP Cargo laureatami zostali Edipresse Polska oraz Towarzystwo Finansowe SKOK.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.