Jedną we wtorek, 14 października, podpisał prezydent, druga lada dzień zostanie przekazana do Komisji Gospodarki. Kończą się prace nad ustawami wprowadzającymi certyfikaty i koncesje na węgiel.
Do ustawy, wprowadzającej normy jakościowe dla węgla i jednocześnie umożliwiającej przeznaczenie 280 mln zł na likwidację i spłatę długów kopalni Kazimierz-Juliusz, Sejm przyjął dwie poprawki Senatu. Jedna z nich przewiduje, że nowe przepisy dotyczące kopalni Kazimierz-Juliusz mają wejść w życie dzień po ogłoszeniu ustawy.
W ekspresowym tempie
Reszta ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia. Ustawa została przyjęta przez parlament w ekspresowym tempie. Sejm uchwalił ją 8 października przy jednym głosie wstrzymującym się i 396 głosach za. Wprowadza ona normy jakości dla paliw stałych - węgla i jego pochodnych. Dopuszczaniem węgla na rynek polski ma zająć się Służba Celna, kontrolą obrotu - Inspekcja Handlowa. Normy jakościowe w specjalnym rozporządzeniu ma wydać minister gospodarki. W zamyśle autorów ustawy ma ona ograniczyć import do Polski węgla niskiej jakości.
W trakcie pierwszego czytania ustawy wnioskodawcy dopisali do niej w imieniu rządu punkt o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, który przewiduje m.in. możliwość przejęcia kopalni Kazimierz-Juliusz przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń. W konsekwencji możliwe będzie pokrycie przez budżet państwa zobowiązań kopalni w wysokości ok. 120 mln zł oraz kosztów likwidacji, szacowanych na 160 mln zł - w sumie 280 mln zł.
Drugim projektem, nad którym nadal trwają prace w Sejmie, jest nowelizacja Prawa energetycznego, zakładająca wprowadzenie koncesji na obrót węglem. Koncesje wydawać ma prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Nad projektem pracuje podkomisja nadzwyczajna, która w przyszłym tygodniu przekaże efekt swoich prac Komisji Gospodarki.
Wykorzystują niewiedzę
- Obrót wyrobami węglowymi nie jest w Polsce regulowany, a do prowadzenia handlu wystarcza wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Powoduje to, że działalność mogą podejmować także nieuczciwi sprzedawcy, wykorzystujący m.in. niewiedzę klientów i oferujący im towar inny niż jest przez nich deklarowany. Dotyczy to głównie handlu węglem z importu - wyjaśniają projektodawcy ustawy.
Jedną z poprawek do projektu ustawy, zaproponowanych przez podkomisję nadzwyczajną, jest wprowadzenie systemu zabezpieczeń majątkowych, które mieliby składać importerzy węgla. Zaproponowano, by kaucja przy imporcie koksu wynosiła 1 mln zł, przy imporcie węgla energetycznego grubego, zawierającego co najmniej 80 proc. ziaren o grubości ponad 50 mm - 2 mln, a przy imporcie węgla energetycznego drobnego - 20 mln. Uzyskanie koncesji na import surowca miałoby być warunkowane spełnianiem przez sprzedawcę norm środowiskowych UE, a kontrolowanie i karanie podmiotów koncesjonowanych przypadłoby prezesowi URE, natomiast kaucje składane byłyby do naczelnika właściwego urzędu skarbowego, który wydawałby odpowiednie zaświadczenie.
Oba projekty ustaw, przygotowane przez posłów Platformy Obywatelskiej we współpracy z rządem, mają poprawić sytuację polskiego węgla, ograniczyć napływ surowca z zagranicy i wpłynąć na kryzysową sytuację w górnictwie. W 2013 r. do Polski sprowadzono ok. 10,8 mln t węgla z importu.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.