Kto poświęciłby tydzień urlopu, by codziennie w pocie czoła oglądać od podszewki po dwie śląskie kopalnie i pieczołowicie uwieczniać na fotografiach ich architekturę i techniczne ciekawostki? Dla autorów francuskiego portalu o dziedzictwie górniczym Europy i innych kontynentów www.patrimoine-minier.fr, którzy właśnie przebywają w Polsce, taka wyprawa jest marzeniem i misją.
- Mimo dużych zasobów węgla we Francji nie mamy już żadnych obiektów górniczych, zlikwidowano wszystkie. Dlatego te, które jeszcze istnieją w innych krajach, uznajemy za bezcenne i musimy zachować na fotografiach, zanim znikną - tłumaczą.
Sébastien Berrut (32 lata) i Patrick Etiévant (54 lata), zapaleńcy górnictwa, a z zawodu farmaceuci. W poniedziałek razem z Trybuną Górniczą przeszli przez ścianę w ruchu Bobrek i zachwycali się widokami z wież wyciągowych w kopalni Centrum. We wtorek urzekał ich m.in. obieg wozów na nadszybiu kopalni Chwałowice, zabytkowa maszyna szybu Staszic w Zabrzu i sposoby na "drugie życie" kopalni w Zakładzie Górniczym Siltech.
W planie mają też kopalnie Sobieski, Silesia, Mysłowice-Wesoła i jeden z zakładów JSW. Francuzi znają na wylot nasze zabytki górnicze, ale wizyty w nich zostawiają na przyszłość: - Musimy zdążyć zobaczyć kopalnie, które jeszcze są w ruchu. Na muzea zawsze będzie czas... - uśmiecha się Sébastien.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.