Grudniowy wyjazd polskich Pendolino na tory może być zagrożony, jeśli producent nie złoży wniosku homologacyjnego do Urzędu Transportu Kolejowego w ciągu 2-3 tygodni - ocenił szef PKP Intercity Marcin Celejewski.
PKP Intercity kupiło pociągi od Alstomu w maju 2011 r. 6 maja br. minął termin przekazania PKP Intercity pierwszych składów Pendolino z homologacją, czyli dokumentacją pozwalającą na poruszanie się pociągów po polskich torach z prędkością do 250 km/h. Od tego czasu polski przewoźnik zaczął naliczać kary producentowi.
- Złożyliśmy partnerską propozycję, rozwiązującą wszystkie problemy i umożliwiającą wprowadzenie składów w grudniu. Niestety została ona odrzucona - poinformował Celejewski w środowej rozmowie z dziennikarzami.
Celejewski wyjaśnił, że propozycja złożona francuskiemu koncernowi polegała na "dwustopniowej homologacji" oraz skierowaniu do sądu arbitrażowego kwestii kar za nieterminowe dostarczanie pociągów.
- Będziemy skłonni odebrać pociągi, które będą jeździć z prędkością 250 km/h, są zgodne z polską infrastrukturą kolejową, będą miały certyfikat Urzędu Transportu Kolejowego oraz będą współpracować z systemem sygnalizacyjnym ERTMS1 - dodał.
Zdaniem Celejewskiego grudniowy wyjazd pociągów Pendolino na polskie tory może być zagrożony jeśli, producent nie złoży wniosku homologacyjnego do UTK w ciągu 2-3 tygodni. Zapewnił jednak, że polski przewoźnik nie chce zrywać kontraktu. Szef PKP Intercity poinformował ponadto, że podczas odbiorów fabrycznych w dwóch składach Pendolino wykryto problemy techniczne.
- Alstom musi usunąć te usterki () Podejrzewamy, że w dwóch przypadkach jest to wykorzystanie używanych części i nierzetelne wykonanie pewnych elementów konstrukcyjnych.
Dodał, że 9 składów, które są już w Polsce, przeszło odbiór fabryczny.
Szef PKP Intercity pytany przez dziennikarzy, czy spółka ma jakiś "plan B", powiedział:
- Robimy wszystko, aby nasi pasażerowie bez względu na postawę Alstomu mocno nie ucierpieli". "Pracujemy nad scenariuszem alternatywnym, mamy rezerwę taborową.
PKP Intercity kupiło pociągi od Alstomu w maju 2011 r. Koszt 20 pociągów to ok. 400 mln euro. Kontrakt o wartości 665 mln euro obejmuje także budowę zaplecza technicznego w Warszawie oraz koszty utrzymania technicznego pociągów przez 17 lat.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.