Osiem wypłat w 5 miesięcy. To nie wyciąg z konta przodownika pracy, lecz podsumowanie wynagrodzeń, które wypłaca swoim pracownikom pomiędzy grudniem a kwietniem Jastrzębska Spółka Węglowa.
W ostatnim miesiącu roku pracownicy obok wypłaty otrzymują barbórkę, potem następuje wypłata styczniowa, a w lutym, obok uposażenia za ten miesiąc, 14. pensja. W marcu tylko jedna wypłata, za to w kwietniu pracownicy otrzymują jeszcze ekwiwalent za deputat węglowy, którego koszt dobija niemal do wysokości miesięcznych wynagrodzeń.
Średnio koszty wypłat dla pracowników wynoszą miesięcznie (wraz ze składką na ZUS i innymi narzutami stanowiącymi koszt pracodawcy) 174,6 mln zł. Co ciekawe, koszt 14. pensji i nagrody barbórkowej jest wyższy, bowiem inny jest mechanizm ich naliczania. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że w przypadku tych nagród płaci się za 6 dni w tygodniu, pomimo że pracownik pracował 5. W przypadku czternastki za 2013 r. koszt tej wypłaty (wraz ze składką na ZUS i innymi narzutami stanowiącymi koszt pracodawcy) wynosił 209,7 mln zł, na ubiegłoroczną pensję barbórkową spółka musiała wyasygnować aż 214,8 mln zł.
Dodatkowym kosztem ponoszonym dotąd w kwietniu przez JSW była wypłata połowy ekwiwalentu za deputat węglowy dla emerytów i rencistów. Koszt tego świadczenia dla tych 38 390 byłych pracowników JSW to 64 mln zł.
Jarosław Zagórowski, prezes JSW, uważa, że aby górnictwo - jako jeden z największych pracodawców - dawało stabilizację społeczną, musi być efektywne ekonomicznie.
- Górnictwo cały czas ciągnie za sobą gorset historyczny, polegający na tym, że połowę jego kosztów pochłaniają koszty pracy, w których nie ma elementów efektywnościowych. Z tego powodu pracodawca nie ma możliwości stymulowania wydajności pracowników - mówi.
Koszty pracy są elementem, który od zawsze miał największy udział w strukturze kosztów produkcji węgla. W 2013 r. średnio w skali branży wynosiły one 51 proc. Wielu ekonomistów skłania się ku tezie, że bez ograniczenia kosztów pracy górnictwo nie da rady wyjść na prostą.
- W górnictwie proste rezerwy dotyczące cięcia kosztów zostały zjedzone już dawno temu. Teraz aby zwiększyć efektywność, potrzebne są bardzo głębokie zmiany strukturalne albo dotknięcie sfery pracowniczej. Nie chodzi o same płace, ale o bardzo skomplikowany system wynagrodzeń. Ale zmiana systemu wymaga porozumienia ze stroną społeczną i to jest największy problem - wyjaśnia Artur Maziarka z firmy Deloitte.
"Deputat węglowy to część wynagrodzenia za pracę, w naturze lub ekwiwalencie pieniężnym dostarczana oprócz i niezależnie od pensji, stosowana tylko w niektórych gałęziach przemysłu. W górnictwie otrzymują go także emeryci i renciści" - stanowi definicja. Według danych Ministerstwa Gospodarki w 2014 r. z deputatu węglowego skorzysta ok. 240 tys. emerytów górniczych, a roczne koszty zabezpieczenia tego świadczenia sięgają nawet 400 mln zł. Zobowiązania długoterminowe z tytułu węgla emeryckiego, na które zostały utworzone rezerwy w spółkach, wynoszą blisko 3 mld zł. To właśnie emerycki deputat węglowy poszedł na pierwszy ogień w potyczce o obniżkę kosztów pracy. Jako że podstawą prawną przyznawania deputatu są układy zbiorowe pracy (lub powiązane z nimi porozumienia), zasady dotyczące wypłaty (wydania w naturze) świadczenia mogą ulec zmianie, gdy strony takiej umowy dogadają się w tej sprawie. Taka sytuacja miała miejsce np. 6 lutego br. w Kompanii Węglowej, gdy zarząd i związki zawodowe porozumiały się w sprawie zmniejszenia wymiarów deputatu węglowego dla emerytów i rencistów o 1 t węgla. Zgodnie z tą samą zasadą w 2012 r. od wydawania deputatu węglowego dla emerytów odstąpiono całkowicie w kopalni Kazimierz-Juliusz.
- Sytuacja w górnictwie jest na tyle poważna, że kluczową kwestią jest uelastycznienie bazy kosztowej. Jeżeli przy obecnym poziomie cen aż 70 proc. stanowią koszty stałe, to spółki nie są w stanie reagować na dynamiczny rynek - uważa Oktawian Zając z Boston Consulting Group.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
panie prezes mom propozycja pan i reszta wiceprezesów 15 tys miesiecznie do puki kw nie wyjdzie na prostą a potem max 25 tys nie wiecej i zlikwidowac funkcję nadsztygara bo nikomu nie jest ona potrzebno a nie zaglądac do naszych kieszeni bo my w przeciwienstwie do was ciezko robimy na nasze wypłaty i kokosów nie momy bo chciołbych zoboczyc ja wy byscie zyli za to co my zarabiomy a nasze dodatki nie jednej rodzinie dają chwila oddech finansowego
Ostatnio byłem z dostawa towarów na Knurowie czekałem na rozladunek-wózek widokowy 30 minut. To co zobaczyłem to śmiech na sali naliczylem 30 ,,górników ,, którzy siedzieli i chuja robili palili faje i grali w ganianego z DYREKTOREM kopalni który spisywał górników i sprawdzał czy przypadkiem nie maja być na dole w kopalni a oni dziubali sobie słonecznik. Hehehe Precz z nierobami bo inaczej Kompania padnie
Kulą płacową są zarobki prezesów !!!
my górnicy zamierzamy podać ten portal do sądu za fałszowanie , pisanie kłamstw. Redaktorek który to pisał musi za te kłamstwa odpowiedzieć.My górnicy mamy nie 8 a 20 wypłat na kwartał....bzdury
na ludziach oszczedzać najlepiej... lepiej by było sie wziąć za bezsensowne inwestycje dodam milionowe... gdzie pieniądze mogły by być lepiej wykorzystane... ale oczywiście na kopalniach nie ma odpowiedzialności... Nadsztygarzy biorą duże pieniądze a za decyzje nie odpowiadają...
Nam to tylko by chcieli zabierać co się da niech zabiorą to nikt już nie bedzie chciał robic za 2000zł w ścianie , niech te darmozjady u góry zaczną od siebie 4 dyrektorów na 1kopalnie do tego z 70 nadsztygarów na całej kopalni to są koszty plus te zasrane firmy których prezesami są byli dyrektorzy nadsztygarzy Najlepiej jest zabrać prostym uczciwym górnikom w kompani weglowej pracuje ok1000 ludzi pełno prezesów a każdy ma pod sobą pół famili w jsw nie lepiej.
po 1 zabrać węgiel emerytom po 2 zwolnić polowe nadsztygarów co wiedzą mniej od pracowników po 3 większa kontrola czasu pracy jak pracowników fizycznych tak i dozoru zwłaszcza wyższego. dobrze że knurów idzie do jsw !!!
W KW ratowanie zaczęli od bonów i czternastek dla administracji, a powinni - po co 4 dyrektorów jak decyzje podejmuje KW, nadsztygarzy -którzy nie zjedżają na dół, w nocy śpią w biurach. Gospodarki materiałowe, gospodarki maszynami, ochrona środowiska w dział przetargów, normowanie to pracownicy POD ZIEMIĄ pytam po co, płace dołowe Ludzie zastanówcie się ile to pieniędzy, a oni zajmują się emerytami kpina.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
prezes zarabia rocznie banieczke a my ryle 2500 miesięcznie i gramy w totka on nie musi
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Górnictwo : płacowa kula u nogi spółek - to tytuł tego artykułu , a może powinno być spółki kulą u nogi górnictwa , bo gdyby nie zarobki panów prezesów i dyrektorów to górnictwo miałoby się dużo lepiej,to oni doprowadzili do krachu , a teraz chcą "ratować" to co zniszczyli naszym kosztem...Sobie niech odejmą.....ale nie!...."IM SIĘ NALEŻY" a nam rzucają resztki z pańskiego stołu i jeszcze wypominają ile to nam dali....
No to już w górnictwie za takie pieniądze będą pracować same nieudaczniki = więcej wypadków
Dobry chwyt na szaraczków. A może inaczej popatrzmy nie 8 wyplat w 5 miesiecy tylko 2 dodatkowe wypłaty (barborka,14) w ciągu 12 miesięcy dodatkowo deputat weglowy który można pobierać w naturze. Wygląda dużo lepiej, ten portal schodzi na psy i zaczyna być kierowany przez rządzących.
Prawo szanowny Rząd bierze z Ameryki a płace z Chin Tylko nikt nie pyta czy nas pracowników na to stać,gdy urzędasy wlepiają mandaty za nie przestrzeganie przepisów BHP Gdy by je przestrzegać to każda kopalnia w Polsce by padła haha.
Płaca górnika to większość dodatki jak by je usunąć to wyszło by 1800 zł.O tym nikt nie napisze.
Dajcie godziwe płace raz na miesiąc to i ludzie przestaną walczyć o to co im się należy.Płaca u górnika jest tylko na papierku a na ror pusto.
Panie Prezesie to dzięki pokoleniu górników , którzy stworzyli ów "gorset historyczny" mamy dziś tzw. wolną Polskę, to dzięki nim Pan piastuje to stanowisko bo nie wierzę aby tamten system pozwolił Panu awansować na to stanowisko. Prawdziwym gorsetem w na płaszczyźnie zarobków są nie zwykli górnicy i dozór średni a zarobki dyrekcji i kierownictwa kopalń i spółki.
Należy zwrócić uwagę na jeden istotny fakt,górnik w RP zarabia za miesiąc tyle co w EU za tydzień. Drugi aspekt to tak zwane koszty pracy (statystycznie) koszt pracy w gabinecie lekarskim to 90%, koszt pracy we firmie informatycznej 90% itd. I czy ktoś się tym przejmuje, nie. W JSW SA koszt pracy obecnie to 46% i Zagór robi wielkie sprawy.
niech każdy górnik zarobi średnią w Niemczech 2 tysiące euro i te barbórke 14 i węgiel mogą sobie zabrać
jeśli chodzi o deputat węglowy to w JSW zlikwidowano wegiel w naturze na rzecz jednorazowej wypłaty w gotówce. A pózniej sie okazuje że nie ma kasy na wypłaty deputaut. To nielepiej tym co chcą dawać w naturze skoro i tak na zwałach leża tony wegla. Chociaż na kwk Budryk jest presja na fedrowanie bo na placu hołdy nie widać
ciekawe czy kros policzy ile wypłat dostaje nauczyciel w stosunku ile godzin i dni przepracowuje w ciagu roku
2tm2ryl ma racje niech zaczną obetną sobie pensje prezesi i rady nadzorcze o połowę zero nagród barbórek 14 premie tylko za dobry wynik finansowy na koniec i całej głównej administracji w siedzibach spółek poobcinać pensje to się znajdą grube miliony a górników zostawić w spokoju ! społeczeństwo zarabia za mało bo za 1500 zł na rękę to nie utrzymamy domu rodziny samochodu !
zanim ten reżimowy portal usunie mój wpis to pragnę zauważyć że z tych ośmiu wypłat w pięć miesięcy jest odprowadzony podatek!do kogo?do skarbu państwa!Za barbórkę i 14-stkę mamy potrącone wszystkie składki ZUS czyli zdublowane za dany mieśiąc!Po tych wszystkich daninach górnikowi z barbórki zostaje na rękę ok 5 tysi Z taką kasą naprawdę można "zaszleć".To nie Górnik zarabia dużo tylko pozostałe społeczeństwo za mało.A jak żyją ludzie z zarządu ? widać po samochodach na parkingu pod spółką.
.....I co "młode wilczki",jednak nie potraficie skutecznie rządzić,węgiel emerycki wam przeszkadza nieudaczniki Po studiach od razu chcieliście zostać nadsztygarami,,,,miernoty.... nie potrafiliście pokierować grupą trzech osób,było to dla was za trudne Dobrze wiem co piszę,bo miałem z wami do czynienia Węgiel dla emerytów był od zawsze i tak ma zostać,a wy nieudaczniki jak nie wiecie jak to zrobić to szybko udajcie się o poradę do......emerytów.....hahaha
a kiedy sobie pan prezes cos zabierze jak dotąd 500% wzrosła jego pensja ?!
widzę że gazeta jest na anty górnicza a nie górnicza!!! bydą teraz głupoty pisać ile to górnicy zarabiają !! a ile prezes zarabia?? jakie on ma dochody wie ktoś?? to idzie w milionach o tym to cisza!!!! gazeta to nic jak tylko chorągiewka na wietrze jak zawieje tak piszą i ciekawe czy komentarz zostanie usunięty??
Emeryci mają zawieszoną wyplate deputatu. Wypłata ma nastąpic we wrzesniu całości. Czy tak bedzie, jeżeli sytuacja nie poprawi sie?