Środowa (4 czerwca) sesja zakończyła się lekkimi wzrostami indeksów pomimo początkowych spadków. Inwestorzy oczekują na czwartkową decyzję EBC i piątkowe dane z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,09 proc., do 16.737,53 pkt.
S&P 500 zwyżkował o 0,19 proc. i wyniósł 1.927,88 pkt, ustanawiając nowe historyczne maksimum. Indeks zanotował też w środę rekordowy poziom intraday w wysokości 1.928,63 pkt.
Nasdaq Comp. wzrósł na zamknięciu o 0,41 proc., do 4.251,64 pkt.
"Mamy za sobą kilka bardzo dobrych dni. Gospodarka znajduje się w ciekawym momencie: nie jest na tyle dobrze, żeby Fed był gotów do szybkiego wycofania swojej pomocy, ale nie jest na tyle źle, by trzeba było się obawiać o spowolnienie. W takiej pozycji czekamy na raport o nowych miejscach pracy" - ocenił Patrick Spencer z firmy Robert W. Baird & Co. w Londynie.
W firmach w USA przybyło w maju 179 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Ekonomiści oceniali, że w amerykańskiej gospodarce w maju przybyło 210 tys. miejsc pracy.
Wydajność pracy amerykańskich pracowników zatrudnionych w sektorach poza rolnictwem w I kwartale 2014 r. spadła o 3,2 proc. kdk, po tym jak w IV kwartale 2013 r. wzrosła o 2,3 proc. po korekcie - podał Departament Pracy w końcowym wyliczeniu.
Analitycy spodziewali się w I kwartale spadku wydajności pracy o 3,0 proc. Wstępny odczyt Departamentu Pracy wskazywał na spadek wydajności o 1,7 proc.
Jednostkowe koszty pracy w I kwartale wzrosły o 5,7 proc. kdk (wstępny szacunek wyniósł 4,2 proc.). Tutaj analitycy oczekiwali wzrostu o 5,3 proc. W IV kwartale koszty pracy spadły o 0,6 proc. kdk.
- Inwestorzy weszli w tryb wait-and-see przed posiedzeniem EBC. Jeśli bank nie podejmie żadnych działań, może być to negatywny sygnał dla rynków - uważa Walter Todd z Greenwood Capital Associates.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.