PGE chce być docelowo samodzielnym operatorem elektrowni jądrowej, rozstrzygnięcia przetargu na inżyniera kontraktu - doradcę technicznego projektu spodziewamy się w III kwartale br. - mówili przedstawiciele spółki na posiedzeniu sejmowej komisji ds. energetyki.
Zadaniem w tym projekcie jest budowa kompetencji operatorskich; chodzi o to, żeby docelowo PGE była w pełni samodzielnym operatorem elektrowni jądrowej - mówił w czwartek wiceprezes PGE Dariusz Marzec. Jak dodał, "działając w najlepszym interesie akcjonariuszy", z uwagi na kierunki polityki UE, głównie klimatycznej, nie można stawiać na scenariusz pełnej swobody w produkcji z węgla.
Tłumacząc motywy rozwijania projektu jądrowego Marzec podkreślał, że biorąc pod uwagę determinację UE, spółka musi być "poważnie zainteresowana" tym, aby jej produkcja była oparta zarówno na wysokosprawnych źródłach konwencjonalnych, jak i źródłach bezemisyjnych (wiatr i atom). Przypomniał, że PGE rozwija moce oparte na energetyce wiatrowej.
P.o. prezesa spółki PGE EJ1 Jacek Cichosz poinformował z kolei, że cztery konsorcja zostały zakwalifikowane w postępowaniu na inżyniera kontraktu-doradcę technicznego. Powtórzył, że ostateczny termin składania ofert to 17 lutego. W jego opinii, przetarg powinien zostać rozstrzygnięty w III kwartale 2014 r.
Cichosz poinformował również, że spółka przygotowuje kolejną serię spotkań z potencjalnymi partnerami strategicznymi projektu. Wskazał, że dzięki przyjęciu przez rząd programu jądrowego, spółka może przystąpić do określenia warunków brzegowych współpracy z partnerem strategicznym, by je przedstawić potencjalnym chętnym. Partner docelowo wniesie - poza kapitałem - wiedzę i doświadczenie z takich projektów budowy i eksploatacji, przynajmniej na wczesnym etapie - wyjaśniał.
Cichosz dodał, że do końca II kwartału 2014 r. powinny być już znane wyniki analiz sieciowych - dotyczących możliwości przyłączenia do sieci elektrowni jądrowych, które PGE EJ1 prowadzi wspólnie ze spółką PSE Innowacje.
Pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej Hanna Trojanowska zauważyła z kolei, że z powodu ambitnych celów UE Polska na pewno nie uniknie dyskusji o dywersyfikacji paliw do wytwarzania energii. Jak oceniła, bez energetyki jądrowej Polsce nie uda się sprostać wyzwaniom związanym z zaspokojeniem potrzeb energetycznych przy poszanowaniu środowiska.
Prezes Państwowej Agencji Atomistyki Janusz Włodarski poinformował, że PAA zatrudniła już 37 kandydatów na inspektorów dozoru jądrowego. PAA jest dozorem, a inspektorzy będą nadzorować cały proces przygotowania i budowy elektrowni. Włodarski podkreślił, że Agencja szacuje, iż będzie do tego potrzebować 40 inspektorów. Dodał, że przygotowanie inspektora zajmuje 4-5 lat.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.