Zabytkowe kopalnie węgla w Zabrzu i francuskim Saint-Etienne, Zabytkowa Stacja Wodociągowa Zawada czy Orawska Kolej Leśna ze Słowacji - ich przedstawiciele zachęcają w Zabrzu do odwiedzania atrakcji turystyki przemysłowej i podziemnej.
Piąta edycja rozpoczętych w piątek (24 maja) rano dwudniowych targów zgromadziła w zabrzańskiej hali MOSiR 70 wystawców. Oferują oni m.in. możliwość poznania 36 obiektów leżących na Szlaku Zabytków Techniki Woj. Śląskiego, prezentują polskie podziemne trasy turystyczne, a także inne krajowe produkty turystyczne oparte na historycznym dorobku przemysłowym, jak pochylnie Kanału Elbląskiego czy muzea techniki - samochodów, komputerów czy sprzętu wojskowego.
Ofertę tę uzupełnia możliwość poznania propozycji turystycznych różnych regionów Europy - prezentują się m.in. instytucje czeskiego okręgu morawsko-śląskiego, belgijskiego regionu Walonia-Bruksela czy włoskiego Trentino. Wiele z tych miejsc, podobnie jak Górny Śląsk, oferuje atrakcje związane z przemysłowym dziedzictwem.
Tegorocznym krajem partnerskim targów jest Ukraina. W imprezie uczestniczą przedstawiciele partnerskiego miasta Zabrza - Równego, a także Kijowa i Dniepropietrowska. Do odwiedzenia ukraińskich atrakcji turystycznych zaprasza stowarzyszenie Ukraiński Świat Bursztynu.
Targi, które w ub. roku odwiedziło ponad 10 tys. osób, to impreza towarzysząca organizowanej od 10 lat międzynarodowej konferencji poświęconej turystycznemu wykorzystaniu potencjału dziedzictwa przemysłowego. Tematem wiodącym tegorocznej edycji konferencji jest transport. Wśród prelegentów znaleźli się jedyny dotąd polski kosmonauta gen. Mirosław Hermaszewski, wielokrotny szybowcowy mistrz świata Jerzy Makula, odkrywca kanionu Colca w Peru Jerzy Majcherczyk czy dyrektor Muzeum Techniki Tatra w Czechach Lumir Kavalek.
Jak podkreślają organizatorzy obu imprez, konferencja i targi z udziałem zagranicznych partnerów, a także organizowane przez nich podobne imprezy, to najlepsza droga czerpania inspiracji. - To dzięki takim inspiracjom w ub. roku rozpoczęto proces scalania głównych zabrzańskich atrakcji turystyki przemysłowej: zabytkowej kopalni Guido, skansenu górniczego Królowa Luiza, udostępnianej dla turystów Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej, a także Muzeum Górnictwa Węglowego - w jedną instytucję pod wspólnym szyldem Muzeum - powiedział Sławomir Gruszka z zabrzańskiego magistratu.
O tym, że turystyka przemysłowa i podziemna zyskują coraz więcej zwolenników, świadczą m.in. sukcesy frekwencyjne Szlaku Zabytków Techniki Woj. Śląskiego - w ubiegłorocznym święcie szlaku - Industriadzie - uczestniczyło 620 tys. osób, a np. zabrzańską zabytkową kopalnię Guido odwiedziło w ub. roku ponad 100 tys. turystów.
Aby zaprezentować możliwość wykorzystania zaplecza przemysłowego w działaniach promocyjnych, zabrzański samorząd od czterech lat organizuje podczas targów fabularyzowane gry miejskie. W tym roku, w piątek, gra odbędzie się w konwencji "scavenger hunt", oznaczającej wypełnianie w ograniczonym czasie jak największej liczby najlepiej punktowanych zdań. Jej motywem przewodnim będzie świat filmu, a główną nagrodą - lot balonem. Inną imprezą towarzyszącą targom będzie sobotni VII Bieg Rodzinny o Puchar Prezydenta Zabrza.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.