Pod koniec dwudziestego wieku ok. 70 proc. wypadków w niemieckim górnictwie węgla kamiennego związanych było z transportem, czyli poruszaniem się ludzi lub przemieszczaniem materiałów w ruchu zakładu górniczego. Firma RAG Deutsche Steinkohle postanowiła położyć kres temu zjawisku poprzez opracowanie i wdrożenie autorskiego, kompleksowego programu logistycznego. Jego istota zawiera się w słowach: człowiek - proces - organizacja - technika.
- Na tych filarach musi skupić się przedsiębiorca górniczy, chcąc osiągnąć pożądane efekty zarówno w logistyce, jak i pod względem bezpieczeństwa pracy - zwraca uwagę Heinz-Josef Wilkin, współtwórca i kierownik wdrażania projektu z RAG Mining Solutions.
Aby zmienić istniejącą w logistyce sytuację, należało przeanalizować faktyczny stan efektywności procesu logistycznego i skupić się na stworzeniu nowych, optymalnych rozwiązań.
We wszystkich fazach opracowywania projektu, od wstępnych analiz aż do jego wdrażania, zaangażowani byli pracownicy oddziałów logistyki kopalń RAG.
- To był ich projekt. Załoga zrozumiała, że bezpieczeństwo i wydajność pracy są równorzędnymi celami RAG. Do zerowego stanu wypadkowości prowadzą bowiem perfekcyjne zharmonizowanie procesów logistycznych, właściwa organizacja pracy i dostosowana do potrzeb technika - zauważa Wilkin.
W kopalniach RAG wprowadzono nowoczesne oświetlenia dróg transportu, komunikację bezprzewodową oraz urządzenia pomocnicze do wsiadania i wysiadania. Transport załogi odbywa się obecnie w formie jazdy taśmami: dolną do przodka, górną pod szyb.
Dotychczasowe problemy organizacji logistyki materiałowej rozwiązały konkretne zlecenia transportowe, które zastąpiły przewozy "na zlecenie". Wprowadzono dokładny rozkład jazdy, zaś monitoringowi przebiegu transportu służą kody kreskowe, umieszczane na jednostkach przewozu.
Nowy system logistyki objął wszystkie fazy działania, począwszy od planowania zapotrzebowania materiałowego, poprzez gospodarkę magazynową, załadunek, dostarczanie materiału do przodka, jego transport pod ziemią, po wywóz materiałów zbędnych z dołu na powierzchnię.
O tym, że rozwiązania stosowane w RAG są skuteczne, świadczą wskaźniki wypadkowości. Obowiązujący w całej gospodarce niemieckiej współczynnik liczby wypadków na jeden milion przepracowanych godzin wynosi w br. w całej RAG 3,5, a w samej tylko logistyce spółki 2,3. Tymczasem dla całego przemysłu niemieckiego wskaźnik ten kształtuje się na poziomie 15,0!
- Teraz przyszła kolej na dzielenie się doświadczeniami. W OKD nasz system logistyki jest już w fazie wdrażania. Jestem przekonany, że mógłby doskonale sprawdzić się także w polskim górnictwie. W kopalniach naszych trzech krajów panują podobne warunki geologiczno-górnicze. Wprowadzenie kompleksowego systemu logistyki na zasadzie dostosowania go do istniejących warunków i możliwości zaproponowaliśmy już Kompanii Węglowej, Jastrzębskiej Spółce Węglowej, Południowemu Koncernowi Węglowemu, LW Bogdance i Katowickiemu Holdingowi Węglowemu - podsumowuje Heinz-Josef Wilkin.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.