Jeszcze w marcu Ministerstwo Skarbu Państwa podejmie decyzję, komu sprzeda kopalnie węgla brunatnego: Konin i Adamów. Oferty złożyły Zespół Elektrowni PAK i Społem Plus. W piątek minął termin poprawiania ofert.
Zarząd KWB Konin czeka na decyzję Ministerstwa Skarbu Państwa. Przeprowadził już tzw. due diligence (ang. należyta staranność), czyli poddał przedsiębiorstwa, będącego potencjalnym obiektem przejęcia, wyczerpującej analizie pod względem jego kondycji handlowej, finansowej, prawnej i podatkowej. Wszystko to po to, by zidentyfikować związane z tym przejęciem szanse i ryzyka przed podjęciem właściwych negocjacji dotyczących transakcji kapitałowej.
Odpowiedzieliśmy wystarczająco na wszystkie ich pytania i wątpliwości i w tej chwili czekamy na rozstrzygnięcia. Do piątku 2 marca był termin poprawiania ofert. W połowie marca minister ma podjąć decyzję, co robi dalej, a my do tego czasu pracujemy normalnie - mówi Sławomir Mazurek, prezes zarządu Kopalni Węgla Brunatnego Konin.
Wiążące oferty na zakup 85 proc. akcji KWB Konin i KWB Adamów złożyły dwie spółki:
• ZE PAK i
• Społem Plus.
Pod koniec lutego kierownictwo kopalni w Koninie porozumiało się ze związkami zawodowymi. Pracownicy zobowiązali się nie wysuwać roszczeń do momentu prywatyzacji. Zarząd zadeklarował, że w tym czasie nie wypowie zakładowego układy zbiorowego pracy.
- Strona społeczna będzie miała miesiąc na rozmowy z inwestorem wybranym przez Skarb Państwa w celu uzgodnienia ewentualnych kwestii socjalnych, miesiąc po parafowaniu umowy przez ministra z potencjalnym inwestorem - podkreśla Sławomir Mazurek.
Wcześniej gotowym kupić dwie kopalnie węgla brunatnego był Carlson Private Equity Ltd. z siedzibą w Londynie, lecz wypadł z konkurencji.
Obie kopalnie zajmują się wydobywaniem węgla brunatnego, który dostarczają to Zespołu Elektrowni PAK kontrolowanego przez Zygmunta Solorza-Żaka. Ich konkurent Społem Plus reprezentuje kapitał amerykański. Spółka chciałaby zainwestować w przetwórstwo chemiczne na bazie węgla. Dlatego też stara się o kupno kopalń Adamów i Konin, bo uważa iż oba zakłady mają nadwyżki węgla, których nie kupi ich jedyny klient - ZE PAK.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.