W Ministerstwie Gospodarki trwają prace nad projektem "Polityki energetycznej Polski do roku 2030". Monitorujący ten proces Departament Energetyki MG, przed zakończeniem wszelkich analiz i prognoz, przedstawił wstępny projekt opracowania różnym środowiskom, zachęcając równocześnie, aby przedstawiły one swoje opinie o projekcie i zgłosiły problemy, które nie zostały w nim ujęte.
Na podstawie opinii i uwag, które nadsyłać można było do 1 września, opracowany zostanie dokument zawierający założenia przyszłej polityki energetycznej państwa wraz z oceną poprzednio realizowanych przedsięwzięć, prognozą zapotrzebowania na paliwa i energię, czteroletnim planem działań wykonawczych oraz prognozą oddziaływania na środowisko. Opracowany w ten sposób dokument ma trafić do uzgodnień międzyresortowych.
W rozdzielniku, wśród adresatów, do których trafiły wstępne założenia polityki energetycznej wraz z prośbą o wyrażenie opinii, figurują 93 podmioty. Jest wśród nich Związek Producentów Sprzętu Oświetleniowego, Polskie Towarzystwo Nukleoniczne i Europejskie Stowarzyszenie Producentów Sprzętu AGD, ale nie ma żadnego producenta węgla i żadnej jednostki naukowej zajmującej się górnictwem. Spośród przedstawicieli branży węglowej do konsultacji zostały zaproszone jedynie dwa związki zawodowe ("Solidarność" i ZZG), Górnicza Izba Przemysłowo-Handlowa oraz Związek Pracodawców Górnictwa Węgla Kamiennego. Wiele środowisk związanych z górnictwem węglowym uważa tą sytuację za skandal.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.