Dokładnie trzydzieści lat temu, 16 grudnia 1981 r. w katowickiej kopalni Wujek doszło do jednego z największych mordów dokonanych przez komunistyczne władze PRL.
W efekcie pacyfikacji zakładu od milicyjnych kul śmierć poniosło dziewięciu górników. Pamiątki związane z tamtymi wydarzeniami zgromadzono w Muzeum - Izbie Pamięci Kopalni Wujek. Mieści się ono przy ulicy Wincentego Pola 65 i bezpośrednio przylega do miejsca, gdzie 16 grudnia 1981 r. podczas pacyfikacji zakładu zamordowano górników.
W trzech salach ekspozycyjnych zwiedzający znajdą m. in. inscenizację starcia górnika z funkcjonariuszem ZOMO, makietę kopalni odzwierciedlającą wydarzenia w skali 1:100, można też poczuć atmosferę grozy stanu wojennego poprzez odtwarzane dźwięki poruszających się czołgów, helikoptera, wystrzałów z broni palnej i obejrzeć film dokumentalny.
Wydarzenia tamtych dni doczekały się wielu publikacji, a także pierwszej pracy doktorskiej. Obronił ja na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie dr Tomasz Nowara.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.