Ponad milion dwieście tysięcy zł dotacji na przebudowę wałów przeciwpowodziowych rzeki Gostynki w Bieruniu przeznaczył Zarząd Województwa Śląskiego oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Inwestycję zrealizuje Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach. Przebudowie ulegnie lewostronne obwałowanie Gostynki zlokalizowane w miejscowości Bijasowice, oraz prawostronne obwałowania rzeki w Jedlinie w gminie Bieruń.
Dzięki tym poczynaniom poprawi się bezpieczeństwo przeciwpowodziowe 20 tys. mieszkańców. Blisko 3 tys. hektarów gruntów rolniczych nie będzie zalewanych przez powodziowe wody płynące korytem Wisły.
To właśnie z powodu przerwania tych wałów, w czasie powodzi w ubiegłym roku, zalane zostały miejscowości:
• Nowy Bieruń,
• Bijasowice,
• Kopań i
• Zabrzeg, a cała gmina uznana została z a najbardziej poszkodowaną w województwie śląskim.
Fundusz wspomaga
- Naprawa umocowań na długości ponad kilometra oraz przebudowa istniejących przepustów wodnych w tym miejscu stała się jedną z kilku priorytetowych przedsięwzięć w wojewódzkim Programie Ochrony przed powodzią w Dorzeczu Górnej Wisły. Do tej pory na inwestycje przed w gminie Bieruń ze środków WFOŚiGW w Katowicach przeznaczono blisko 5 mln złotych - wyjaśnia Piotr Biernat, rzecznik Funduszu.
Pozwoliło to na usunięcie szkód powodziowych przy obwałowaniach cieków: Gostynki i Wisły w okolicach gmin: Bieruń Nowy, Jasienica i Czechowice-Dziedzice, Liswarty w gminie Krzepice oraz odbudowę urządzeń kanalizacji sanitarnej, a także zniszczonych na skutek powodzi obiektów oczyszczalni w Bieruniu.
Kompania działa
Warto przypomnieć, że zagrożenie przeciwpowodziowe w Bieruniu poprawi się również dzięki działaniom podjętym przez Kompanię Węglową.
Przypomnijmy, że wpływy eksploatacji górniczej obejmują dwie trzecie powierzchni miasta. Najbardziej widoczne są tzw. niecki obniżeniowe. Powstają one wskutek zapadania się terenu. Zbiera się w nich woda i dlatego muszą pracować przepompownie.
W jednej z takich niecek zlokalizowane są dwa wielorodzinne bloki, mniejsze budynki oraz zabudowania gospodarcze. Ustalono, że najlepszym wyjściem będzie budowa nowego domu dla mieszkańców zalewanych bloków.
Powstanie on w innej części miasta, na terenie przekazanym przez samorząd. Zamieszkają tam trzydzieści dwie rodziny. Pozostali lokatorzy zdecydowali się na odszkodowania.
W sumie ugody i budowa nowego budynku będą kosztować Kompanię Węglową ok. 7,5 mln zł.
Nowy wielorodzinny dom, wraz z garażami, ma być gotowy do końca przyszłego roku. Mieszkańcy powinni wprowadzić się do niego najdalej w 2013 r. Inwestycja będzie sfinansowana ze środków kopalń Piast i Ziemowit, wydobywających węgiel pod Bieruniem.
Po wyburzeniu starych domów obszar niecki zostanie zrekultywowany.
Jeszcze w tym roku
W 2010 r. udało się usunąć szkody górnicze w 318 obiektach na terenie Bierunia.
Roboty te pochłonęły kwotę ponad 10 mln zł. Na tym jednak nie koniec. Jeszcze w tym roku Kompania Węglowa zaplanowała wykonywanie napraw w następnych 416 obiektach. Nakłady na usuwanie szkód górniczych mają, według szacunków, przekroczyć 12 mln zł. Szczególny nacisk położono na wykonywanie robót hydrotechnicznych. Dzięki temu poprawie ulegnie bezpieczeństwo powodziowe na terenie gminy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.