Historyczna retrospekcja jest wprawdzie naturalnym wątkiem jubileuszowej konferencji, niemniej program wystąpień w dalszej części spotkania jest już podporządkowany spojrzeniu w przyszłość węgla i górnictwa w europejskiej gospodarce.
Gościem konferencji ZPGWK był prezydent Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Malinowski. Podkreślał, że problemy polskiego górnictwa węglowego wpisują się w dylematy światowej gospodarki.
- Przed nami stoi wyzwanie, któremu na imię perspektywy górnictwa węglowego, a szerzej problemy polskiej energetyki. Doskonale zdajemy sobie sprawe z tego, że wokół toczy się batalia o rzecz absolutnie najważniejszą, o gospodarczą przyszłość naszego kraju i ekonomiczne podstawy życia milionów Polaków. A jednym z głównych pól tej batalii jest energetyka. Jak wszyscy wiemy unijny pakiet energetyczno-klimatyczny zakłada radykalne ograniczenie emisji CO2. Skoro blisko 90 procent produkcji energii elektrycznej w Polsce pochodzi ze spalania węgla, to moim zdaniem branża górnicza ma prawo zadać publicznie tak modne dziś pytanie: Jak żyć? Deklaruje, że Pracodawcy Rzeczpospolitej Polskiej będą wspierać wszelkie działania, które przyczynią się do wzmocnienia pozycji branży górniczej. Jest ona potrzebna naszej gospodarce i naszemu społeczeństwu - powiedział Malinowski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Pro pakiet - jak zrozumiałem twoją wypowiedź, to ty masz z czego żyć i będziesz miał z czego płacić DWA lub TRZY razy więcej za prąd i ogrzewanie. Znacznie więcej kosztować będzie żywność i towary przemysłowe, bo drożejący media pociągną za sobą wzrost ich cen itd. Nie wiadomo, czy w markecie będzie miał kto kupować, więc i nie będzie dla ciebie roboty. Nie ulega wątpliwości, że zarządy spółek węglowych i energetycznych dadzą sobie radę, bo podniosą cenę, aby ich produkcja była opłacalna. Za cały ten pakiet zapłacą w końcowym rozrachunku ty, ja i całe społeczeństwo. Pro pakiet wystarczy trochę pomyśleć, policzyć, poanalizować, to naprawdę nie boli...
Pracodawcy pytają "jak żyć", a od kiedy Wy się tym przejmujecie !! Ważne zawsze było że Wy wielcy pracodawcy macie się z czego utrzymać. Teraz nadszedł czas aby pracodawcy węglowi się przystosowali do zaistniałej sytuacji. Zawsze tego żądali od swoich pracowników to teraz czas się przystosować do panującej sytuacji czyli funkcjonowanie górnictwa i energetyki węglowej przy obowiązywaniu Pakietu klimatycznego. Jak nie potrafią, to może lepiej pójść do uczciwej pracy w markecie za 1400 brutto i zapytać "Jak żyć"