W poniedziałek 22 września o godz. 12 delegacje przedstawicieli śląsko-dąbrowskiej „Solidarności" zapukają do drzwi kilkunastu biur poselskich i senatorskich na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim, aby poinformować parlamentarzystów o kryzysowej sytuacji w przemyśle i przekonać ich do podjęcia działań, które ochronią nasz region przed deindustrializacją i społeczno-gospodarczą zapaścią. Wszystkie delegacje przyniosą ze sobą wymowne rekwizyty obrazujące problemy, o których będzie mowa podczas odwiedzin – zapowiada śląsko-dąbrowska „Solidarność”.
Związkowcy chcą przypomnieć parlamentarzystom o zawartej przed czterema laty umowie społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego. „Dokument ten, podpisany przez stronę społeczną, rządową i samorządową, miał być gwarancją prawdziwej i sprawiedliwej transformacji regionu, rozpisanej na dziesięciolecia. Tymczasem, jak podkreśla strona związkowa, umowa wciąż nie została notyfikowana przez Komisję Europejską, rząd nie podejmuje działań, do których się w tej umowie zobowiązał, a w dodatku reprezentanci poszczególnych resortów w publicznych wypowiedziach podważają sens realizacji fundamentalnych dla całego projektu przedsięwzięć” – pisze w komunikacie śląsko-dąbrowska „Solidarność”.
Kolejną niezwykle istotną sprawą, którą reprezentanci śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” chcą poruszyć podczas wizyt u parlamentarzystów, jest dramatyczna sytuacja hutnictwa w Polsce wywołana m.in. zalewem polskiego rynku przez niekontrolowany import wyrobów stalowych spoza UE, głównie z Ukrainy. O problemie tym już od wielu miesięcy alarmują rząd pracodawcy hutnictwa i związkowcy, ale są ignorowani.
Organizatorzy akcji zaplanowali odwiedziny biur parlamentarzystów wszystkich opcji politycznych, bo chcą, aby wszyscy, niezależnie od poglądów i partyjnych barw, zaangażowali się w działania na rzecz regionu, którego mieszkańców reprezentują w Sejmie i Senacie. Niemniej większość spośród kilkunastu wybranych biur, które zamierzają odwiedzić, to biura reprezentantów koalicji rządzącej.
W skład delegacji wejdą reprezentanci organizacji związkowych działających w przemyśle, głównie w hutnictwie i w górnictwie. Przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „Solidarności" Dominik Kolorz, przewodniczący górniczej „S" Bogusław Hutek i szef Krajowej Sekcji Hutnictwa NSZZ „Solidarność" Andrzej Karol odwiedzą biuro posłanki Moniki Rosy z Koalicji Obywatelskiej w Katowicach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Kryzysowa sytuacja przemysłu jest związana z drogim, zielonym prądem. Tu nie ma nad czym dyskutować. @Rob Son. Przypominam Ci, że Polska jest państwem suwerennym. A UE zgodziła się na pomoc rolnikom z Ameryki Łacińskiej. To Ci na przeszkadza. Natomiast zgadzam się, że należy przestać dopłacać do górnictwa, czyli zaprzestać jego likwidacji.
Niech przypomną ile jest związków na kopalni i o umowie społecznej której niema bo nie zatwierdziła jej komisja Europejska i dotowanie kopalni jest nielegalne.