Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła wzrosty głównych indeksów. W górę szły notowania największych spółek technologicznych, a inwestorzy nie zwracali uwagi na najnowsze zapowiedzi wprowadzenia kolejnych taryf celnych przez prezydenta Donalda Trumpa.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,38 proc. do 44.470,41 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,67 proc. i wyniósł 6.066,44 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,98 proc. do 19.714,27 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 0,35 proc. do 2.287,67 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX spada o 4,4 proc. do 15,81 pkt.
Rynek pozostaje niespokojny z powodu mieszanki obaw o inflację i o to, jak plany prezydenta Trumpa dotyczące ceł mogą wpłynąć na gospodarkę USA.
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że w poniedziałek nałoży 25-proc. cła na zagraniczną stal i aluminium. W kolejnych dniach Donald Trump ma podnieść cła na produkty z szeregu niewymienionych krajów do poziomu ceł nakładanych na amerykańskie produkty.
Analitycy pozostają podzieleni w kwestii potencjalnego wpływu nowych taryf na perspektywy gospodarcze.
“Wysokie cła i zwiększona niepewność polityczna mogą skłonić firmy do coraz częstszego przyjmowania postawy wyczekującej i ograniczania zatrudnienia. Może to doprowadzić do poważniejszego spowolnienia zatrudnienia, niższych dochodów i ograniczonych wydatków konsumentów w obliczu znacznie wyższej inflacji“ - powiedziała Lydia Boussour, starsza ekonomistka w EY-Parthenon.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.