Życzenia dalszej bezpiecznej pracy, m.in. od minister przemysłu Marzeny Czarneckiej, odznaczenia i skok przez skórę. Barbórka na Wydziale Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej Politechniki Śląskiej w Gliwicach miała jak co roku szczególnie odświętny charakter. Wzięli w niej udział: kadra dydaktyczno-naukowa uczelni, przedstawiciele uczelni krajowych i zagranicznych, nadzór górniczy i studenci.
Dr hab. inż. Krzysztof Filipowicz, prof. PŚ, dziekan Wydziału Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej Politechniki Śląskiej, przedstawił profil wydziału. Nadmienił, że przeszedł on w ostatnich latach ogromne zmiany i wciąż kształci specjalistów z dziedziny górnictwa. Wspomniał o innowacjach, w tym badaniach nad wdrażaniem nowoczesnych systemów automatyki, zwiększających efektywność i bezpieczeństwo eksploatacji złóż, o ochronie środowiska i działaniach mających na celu opracowywanie nowych metod monitorowania i zapobiegania zagrożeniom w środowisku górniczym. Wskazał też na prace naukowe obejmujące innowacyjne techniki wydobycia surowców, zwiększające efektywność i redukujące koszty operacyjne.
– Węgiel, choć jego rola ewoluuje, nadal stanowi ważny element bilansu energetycznego, zwłaszcza w Polsce. Sektor górniczy aktywnie dostosowuje się do nowych realiów, wspierając bezpieczeństwo energetyczne i rozwój gospodarczy kraju – podkreślił dziekan.
Głos zabrał także prof. dr hab. inż. Marek Pawełczyk, rektor Politechniki Śląskiej. W swym wystąpieniu zwrócił uwagę na szeroką współpracę Wydziału Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej z przemysłem.
– Górnictwo było kluczowym przemysłem nie tylko na Śląsku, ale także w kraju. Oczywiście teraz jesteśmy w dobie zmian. Wszyscy mówimy o nowoczesnej energetyce i myślę, że nie trzeba nikogo do tego przekonywać. Również górnicy mają tego świadomość i patrzą z nadzieją na unowocześnienie górnictwa, na automatyzację, mechanizację, które zwiększają bezpieczeństwo i odciążają ich od trudnych warunków pracy. Co ważne i należy to podkreślić, zawsze będziemy związani z górnictwem, jeśli nie węgla kamiennego, to z wydobyciem surowców mineralnych, które są potrzebne do normalnego funkcjonowania i rozwoju technologii – powiedział rektor dodając, że potrzebujemy dziś nowoczesnego spojrzenia na górnictwo, na innowacje, informatyzację, a przede wszystkim potrzebujemy wszechstronnie wykształconych kadr.
Wskazał, że energetyka przechodzi obecnie transformację, ale górnictwo węglowe będzie służyło polskiej gospodarce jeszcze przez lata, dopóki nie pojawią się nowe źródła energii.
Przypomniał ponadto, że górnictwo nie kończy się na węglu, ponieważ jest wiele innych surowców, niezbędnych w transformacji energetycznej i w gospodarce. Przemysł wydobywczy jest więc niezbędny, ale też konieczne jest wsparcie rządu dla tej gałęzi gospodarki.
O roli górnictwa we współczesnym świecie mówił również prof. dr hab. inż. Jerzy Lis, rektor Akademii Górniczo-Hutniczej.
– Górnictwo na świecie przeżywa szczególny okres rozwoju. Jest jedną z najbardziej przyszłościowych branż. Nie ma gospodarki bez mądrej eksploatacji surowców. To one stanowią podstawę cywilizacji – podkreślił.
Z kolei prof. dr hab. inż. Celina M. Olszak, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, zwróciła uwagę na umowę społeczną, która stanowi, że do 2049 r. wszystkie kopalnie powinny być zamknięte. Tymczasem energię w dalszym ciągu w przeważającej mierze czerpiemy z węgla.
– To pokazuje, że ten węgiel cały czas jest nam niezbędny. Jest kwestia jego racjonalnego wydobywania i wykorzystania. Wierzę w mądrość pracowników Politechniki Śląskiej, mądrość Ślązaków i Zagłębiaków – podkreśliła rektor.
Głos zabrał także dr inż. Adam Rozmus, wiceprezes zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
– Zbyt łatwo rozstajemy się z górnictwem węglowym. Nie możemy tak postępować, ponieważ niszczymy coś, co zostało przez naszych poprzedników z wielkim wysiłkiem zbudowane. Nie dość, że oddajemy, to jeszcze niszczymy złoże, a na to wcale zgody być nie powinno – podkreślił.
– Mamy świetnych naukowców i wybitnych specjalistów. Musimy wprowadzać nowoczesne metody zarządzania, nie po to, żeby wyeliminować w ogóle ludzi z dołu, bo tego nie da się zrobić, ale ograniczyć ich obecność tam, gdzie jest to najbardziej niebezpieczne. Ponadto powinniśmy kształcić kadry jak najlepiej, ponieważ górnictwo to bardzo specyficzna dziedzina gospodarki i wymaga dobrze przygotowanych specjalistów. Takim miejscem kształcenia z pewnością są: Politechnika Śląska oraz Akademia Górniczo-Hutnicza – zaakcentował dr inż. Adam Rozmus.
Odczytano także barbórkowe życzenia minister przemysłu Marzeny Czarneckiej, która pogratulowała pomysłodawcom i organizatorom Ogólnopolskiego Spotkania Barbórkowego Gwarków.
Po zakończeniu części oficjalnej wręczono odznaczenia, medale, szpady i awanse na stopnie górnicze. Odbyła się także ceremonia skoku przez skórę, czyli przyjęcia młodych Fuchsów do górniczego stanu.
Patronat nad akademią objęli: minister przemysłu Marzena Czarnecka, marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa, prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach prof. Celina M. Olszak oraz rektor Politechniki Śląskiej prof. dr hab. inż. Marek Pawełczyk.
Uroczystości barbórkowe na Politechnice Śląskiej odbyły się już po raz 75. Jeszcze przed akademią, w kościele pw. św. Michała Archanioła w Gliwicach, odprawiona została msza św. Złożono też kwiaty pod pomnikiem św. Barbary, na dziedzińcu Wydziału Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej. W holu wydziału odbył się koncert Orkiestry KWK Sośnica.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
