Szyb L-VI Rynarcice w Zakładach Górniczych Lubin obchodzi 5-lecie modernizacji, która znacząco podniosła bezpieczeństwo i efektywność pracy w tym oddziale KGHM. Inwestycja obejmowała m.in. budowę nowoczesnej komory rozładunku, dworca z poczekalnią dla górników oraz nowe przestrzenie techniczne. Z okazji rocznicy, dyrekcja oddziału towarzyszyła załodze przy porannych zjazdach.
Szyb L-VI, wybudowany w latach 70., przez dekady pełnił kluczową funkcję wdechową. Przełom nastąpił w 2019 r., kiedy po gruntownej modernizacji, szyb zaczął nową erę. Od tego czasu wspiera załogę i wydobycie w najstarszej kopalni KGHM. Szyb obsługuje 3 oddziały wydobywcze: G-6, G-7 i G-8, zatrudnia 839 osób, osiąga głębokość 964,3 metra (najgłębszy szyb w ZG Lubin), a w ciągu 5 lat przesłano nim 340 maszyn.
Modernizacja L-VI trwała 4 lata i była jednym z największych przedsięwzięć w historii kopalni. Zastosowane tam zostały nowoczesne rozwiązania logistyczne, takie jak transport kontenerowy, co zwiększyło bezpieczeństwo i efektywność pod ziemią. Nowe systemy przeładunku i dystrybucji materiałów bezpośrednio do oddziałów górniczych i technicznych przyspieszyły pracę kopalni i uczyniły ją bardziej zorganizowaną - informuje KGHM na swojej stronie.
W szybie L-VI uruchomiona jest tzw. klatka o ciężarze użytecznym 25 ton, która zapewnia zjazd ludzi i opuszczanie materiałów z prędkością jazdy do 12 m/s. Duża dwupiętrowa klatka pozwala na jednorazowy zjazd 150 pracowników. Dodatkowym atutem jest możliwość opuszczania maszyn górniczych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.