Konwój Spółki Restrukturyzacji Kopalń z darami dla powodzian dotarł w piątek, 20 września, na Opolszczyznę i Dolny Śląsk. Przypomnijmy, że SRK jako pierwsza w branży górniczej zorganizowała zbiórkę wśród pracowników oraz zachęcała do udziału w tej akcji osoby mieszkające w pobliżu jej oddziałów.
SRK wsparła zatopiony Szpital Powiatowy w Nysie oraz mieszkańców Kłodzka. W sumie pierwszy transport objął około 3,5 ton pomocy dla poszkodowanych w powodzi.
Jak podała spółka, dzięki zaangażowaniu pracowników szybko udało się zgromadzić w czasie zbiórki tysiące potrzebnych produktów. Były to m.in.: ponad 2000 l wody butelkowanej, dziesiątki opakowań środków czystości i higieny osobistej, 90 l środków dezynfekcyjnych, 300 par rękawic, a także dziesiątki toreb ubrań, kilkadziesiąt par gumowców, koce, pościele, ręczniki papierowe i papier toaletowy, worki na śmieci i artykuły do sprzątania.
Całość przetransportowano trzema samochodami, które w piątek z samego rana wyruszyły sprzed Spółki Restrukturyzacji Kopalń w Bytomiu.
Do zadań Spółki Restrukturyzacji Kopalń należy prowadzenie likwidacji kopalń oraz zabezpieczenie sąsiednich zakładów górniczych przed zagrożeniem wodnym, gazowym i pożarowym, a ponadto zagospodarowanie majątku oraz sprzedaż nieruchomości po likwidowanych zakładach górniczych, usuwanie szkód górniczych i rekultywacja terenów pogórniczych oraz wspieranie tworzenia nowych miejsc pracy, w szczególności dla pracowników likwidowanych kopalń.
Misją spółki jest efektywne zagospodarowanie, rekultywacja i rewitalizacja przejmowanych terenów pogórniczych oraz dbałość o środowisko naturalne.
SRK działa od 2000 r. Obecnie w jej skład wchodzą m.in. dwa likwidowane zakłady górnicze (Pokój I - Pokój II oraz Jas-Mos - Jastrzębie III), Kopalnie Węgla Kamiennego w Całkowitej Likwidacji oraz Centralny Zakład Odwadniania Kopalń, którego strukturę tworzy 18 pompowni, utworzonych na bazie majątku zlikwidowanych kopalń.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Szału nie ma jak na tak wielką spółkę.:( Sam u siebie w Stowarzyszeniu liczącym nieco ponad 90 osób oddałem 2 koszule flanelowe, 11 par skórzanych roboczych 1 parę butów gumowych, 2 pary spodni roboczych i 1 bluzę roboczą. Pozdrawiam :)