„Ballada górnika: Sto lat górnictwa w sztuce”- to tytuł wystawy, której wernisaż odbył się w czwartek, 12 września, w Galerii na zamku Fryštát w Karwinie.
Ekspozycja odnosi się do górniczych tradycji regionu morawsko-śląskiego i towarzyszy tegorocznym obchodom górniczego święta. Prezentowane dzieła pochodzą ze zbiorów Galerii Narodowej w Pradze. Niektóre zostały wypożyczone od współczesnych artystów. Zobaczyć można więc prace takich twórców jak: Josef Čapek, Otto Gutfreund, Karel Holan, Jiří John, Jaroslav Král, Jan Lauda, Kamil Lhoták, Jan Zrzavý, Bohdan Kopecký, Ferdiš Duša, Květa Válová, Jindřich Wielgus, Vilém Wünsche, a także dzieła współczesnych artystów, takich jak Jonáš Czesaný, Václav Jirásek i Jakub Špaňhel.
Obejmują one okres międzywojennej Czechosłowacji, czasy II wojny światowej, lata tzw. budowy państwa socjalistycznego, okres po Praskiej Wiośnie, wreszcie lata demokracji liberalnej, a także czasy nam bardziej współczesne, po likwidacji wielu kopalń i spadku poziomu wydobycia węgla w zagłębiu morawsko-śląskim.
Wystawa stara się odpowiedzieć na dwa powiązane ze sobą pytania: czego można dowiedzieć się o górnictwie poprzez obraz, jaki ślad pozostawiło ono w historii sztuki oraz jak przedstawia się historia sztuki ostatniego stulecia widziana przez pryzmat górnictwa.
To sztuka rzeczowa i realistyczna, pozbawiona sztucznych przebarwień, często ukazująca surowość ludzkiej egzystencji w okresach przemian. Ukazuje ponadto surowość krajobrazu zniszczonego działalnością górniczą, ale także zwraca uwagę na zmiany klimatyczne, którym – zdaniem twórców - winny jest człowiek.
Wystawa stanowić będzie ekspozycję stałą, warto wiec wybrać się do Karwiny, aby ją zwiedzić. Zamek jest czynny od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00-17:00, do końca października.
Przypomnijmy, że dyrektorką Galerii Narodowej w Pradze jest od trzech lat Alicja Knast, która wcześniej kierowała Muzeum Śląskim w Katowicach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.