Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą spadków głównych indeksów, ale Dow Jones zamknął handel z nowym historycznym rekordem. Inwestorzy czekają na środową publikację wyników kwartalnych przez koncern technologiczny Nvidia.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,16 proc., do 41.240,52 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,32 proc. i wyniósł 5.616,84 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował o 0,85 proc. i jest na poziomie 17.725,76 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 spada o 0,04 proc. do 2.217,92 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX rośnie o 1,83 proc., do 16,15 pkt.
Inwestorzy w ciągu dnia przenosili się z akcji spółek technologicznych do innych segmentów. Sektor energetyczny z indeksu S&P 500 wzrósł o ponad 1 proc., podczas gdy firmy technologiczne spadły o 1,5 proc.
Wydarzeniem tygodnia powinny być wyniki kwartalne Nvidii, które inwestorzy poznają w środę po sesji. Tymczasem w poniedziałek akcje koncernu spadły 2 proc.
W sektorze technologicznym jest trochę niepokoju w związku z nadchodzącymi zyskami Nvidii - powiedział CNBC analityk Baird, Ross Mayfield.
Rynek jest w całkiem zdrowym miejscu, ale naprawdę trudno jest dokonać dużych wzrostów, jeśli technologia jest maruderem - jest po prostu zbyt duża waga w indeksie - a w tej chwili zachowuje się jak maruder - dodał Mayfield w rozmowie z CNBC.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
