Tegoroczny maj był 25. miesiącem z rzędu kurczenia się polskiego przemysłu - poinformował ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka w komentarzu do poniedziałkowych danych nt. wskaźnika PMI.
Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w maju br. wyniósł 45,0 pkt. wobec 45,9 pkt. w kwietniu - podał S&P Global.
Jak wskazał w komentarzu do najnowszych pomiarów PMI ekspert Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka, maj był 25. miesiącem z rzędu kurczenia się polskiego przemysłu. Jest to jednocześnie najdłuższy nieprzerwany okres recesji - dodał.
Jego zdaniem, z uwagi na metodologię tworzenia indeksu PMI, ciężko będzie uzyskać, przy w miarę stabilnym otoczeniu gospodarczym, niższe wartości wskaźnika.
Jednocześnie - jak zauważył - polski przemysł nie odstaje od tendencji w całej Unii Europejskiej, gdzie większość indeksów PMI nadal jest poniżej granicy 50 pkt., oddzielającej rozwój od recesji. Przypomniał, że niemiecki PMI jeszcze miesiąc temu notował wartości poniżej 43 pkt.
Według Zielonki, a tak kiepskie postrzeganie kondycji przemysłu przez ankietowanych przez S&P Global menedżerów miał niewątpliwe wpływ kolejny silny spadek nowych zamówień. Zauważył, że jedynym składnikiem, który spada wyraźnie wolniej są zapasy, co jest oczywistą konsekwencją spowalniającej nadal produkcji, mniejszych zakupów oraz deflacji cen producenckich.
Dane PMI bywają dobrym wskaźnikiem wyprzedzającym dla twardych wyników dotyczących produkcji przemysłowej. Zdarza się jednak, że czasem ich moc predykcyjna słabnie. Tak też zdaje się będzie i tym razem. Przynajmniej tak wskazują dane GUS, gdzie przemysł nie do końca może się zdecydować czy jest w recesji czy się jednak rozwija - napisał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.