Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził w środę, 29 maja, iż Komisja Europejska miała prawo potrącić karę w wysokości 68,5 miliona euro za to, iż nie wstrzymano wydobycia węgla brunatnego w Turowie po skardze Czech. Kary zostały uznane za zgodne z unijnym prawem. Poprzedni rząd złożył wniosek o anulowanie kary.
Skargę przeciwko Polsce strona czeska wniosła w 2021 roku twierdząc, że kontynuowanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów doprowadza do naruszania unijnego prawa. Polska kontynuowała wydobycie, mimo że Trybunał zobowiązał nas do jego natychmiastowego zaprzestania aż do ogłoszenia wyroku. Kary pieniężne wynosiły 500 tys. euro dziennie do momentu zastosowania się do decyzji. Strona polska odmówiła płacenia kar. Komisja Europejska ściągnęła na poczet kar 68,5 mln euro z różnych środków przysługujących Polsce.
Na początku 2022 roku Polska i Czechy zawarły ugodę w sprawie kopalni Turów, sprawa została wykreślona z rejestru Trybunału. Kara była jednak naliczana od września 2021 r. do lutego 2022 r.
Trybunał Sprawiedliwości teraz uznał, iż choć strony czeska i polska zawarły ugodę, to kara jest jednak należna.
Wyrok nie jest prawomocny, strona Polska ma dwa miesiące na odwołanie od niego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.