W czasie sesji „Węgiel, system, bezpieczeństwo”, która odbyła się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach pojawił się m.in. temat importu węgla i jego zakazania. Do kwestii tej odniósł się Janusz Steinhoff, b. wicepremier i minister gospodarki.
- W wypowiedziach związkowców pojawia się postulat, że rząd powinien zablokować import węgla. Jeśli mówią to związkowcy, mogę to przyjąć do wiadomości, ale nie podzielać tego poglądu. Jednak jeśli mówi to przedstawiciel administracji, to budzi to mój niepokój – powiedział Steinhoff.
- Polska jest członkiem Unii i członkiem jednolitego unijnego rynku. Nie ma naszego rynku, jest rynek europejski i środki ochronne w tej materii wprowadza Komisja Europejska. Ona nigdy nie wprowadzi barier na import węgla do Europy. Importuje go wiele krajów członkowskich, bo w Europie górnictwa węgla kamiennego w zasadzie nie ma – wyjaśnił b. wicepremier.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Człowiek, który zasłynął rozwalaniem polskiego górnictwa teraz jest ekspertem... Nie wierzę w ani jedno słowo z dwóch powodów: 1. działania tego pana gdy był członkiem rządu 2. tłumaczenia którymi każdy kto robił podejrzane interesy z punktu widzenia poleskiej gospodarki, zasłaniał się prawem unijnym. Prawda była zawsze taka, że prawo Unii nic na ten temat nie mówi,
Związkowcy sobie wymyślili używania tylko polskiego węgla by utrzymać stołki!Może kraj przestanie wszystkie produkcji importować?!