Wiadomo, w zakładach górniczych pracują nie tylko mężczyźni. Panie można spotkać na przeróbce, w laboratoriach, są geologami a nawet sztygarami, zjeżdżają też na dół. Wiele z nich w poniedziałek, 4 grudnia, będzie fetować podwójnie – święto górnika oraz własne imieniny. Na portalu netTG.pl Gospodarka – Ludzie przedstawiamy sylwetki Barbar pań, które swój los związały z górnictwem węgla kamiennego.
BARBARA GLISTAK, pracuje w ZG Janina, Tauron Wydobycie.
Jest brygadzistką, pracuje przy prasach filtracyjnych. Ponadto prowadzi gospodarstwo razem z mężem, byłym górnikiem, gdzie zajmują się końmi, kucykami, kozami, baranami. Prowadzą też hotel dla byków.
W Zakładzie Górniczym Janina w Libiążu pracuje od 42 lat. Przyszła tam do pracy w czerwcu 1981 roku, tuż po szkole górniczej. Ma pod sobą kilka osób. – Oczyszczamy wodę z mułów, która wraca na produkcję. Wyciskamy na filtrach placki z mułu i zrzucamy je na załadunek do samochodu. Moje prasy to nowoczesne urządzenia – mówi pani Basia.
Ta praca ją tak wciąga, że nawet nie myśli o swoim wieku. – To tylko liczba – śmieje się. – Lubię pracować fizycznie i będę się trzymać jak najdłużej na kopalni – dodaje.
– Mamy tu takiego sztygara, który pamięta zawsze o Barbórce, na imieniny zawsze dostaję życzenia i kwiatka – mówi pani Basia.
Jest kobietą, która nie boi się żadnej pracy.
Barbara Glistak z mężem Andrzejem. Fot. Katarzyna Zaremba-Majcher
Gdy tylko ma wolne, pomaga mężowi w gospodarstwie, gdzie zawsze znajdzie się coś do zrobienia. Podchodzą do zwierząt z sercem, ratowali konie i kozy z okropnych warunków. – Mąż z córką Justyną zajmują się gospodarstwem, ja im pomagam. Córka uczy się w technikum weterynaryjnym i uwielbia zwierzęta – mówi z dumą.
– Zwierzęta muszą być zgodne. W drugiej stajni konie są razem z baranami i kozami i jedzą razem. Kupiłem ostatnio kozy od kobieciny, zagłodzone w takim „łagrze” żyły. Nie mogę na takie rzeczy patrzeć – mówi pan Andrzej.
Małżeństwem są od 21 lat. Oboje pochodzą z rodzin rolniczych i mówią, że się dorabiają.
Ich syn, Krzysiek, również pracuje w kopalni, która wiąże ich wszystkich pokoleniowo – ojciec też tam pracował. W ich domu obchodzi się święto górników i imieniny pani Basi.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.