Górnictwo: Nowe urządzenie pozwoli określić wartość drgań gruntu spowodowane przez działalności kopalni Janina w Libiążu

W Pogorzycach (gm. Chrzanów) zostało zamontowane kolejne stanowisko pomiarowe AMAX, które rejestruje aktywność sejsmiczną górotworu. Urządzenie pozwoli precyzyjnie określić wartość drgań gruntu spowodowane przez działalności kopalni Janina w Libiążu. Przypomnijmy, że mieszkańcy powiatu chrzanowskiego od miesięcy alarmują, że wstrząsy spowodowane działalnością należącej do spółki Tauron Wydobycie kopalni Janina niszczą ich domy.

Rejestrator drgań typu AMAX- GSI został zamontowanym na nowym budynku wielofunkcyjnym w Pogorzycach, w którym swoją siedzibę ma m.in. OSP Pogorzyce i oddział Miejskiej Biblioteki Publicznej. Wcześniej z wnioskiem o zamontowanie urządzenia zwrócił się do spółki Tauron Wydobycie burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek. Stanowisko pomiarowe AMAX w tym miejscu zainstalowali inżynierowie ze spółki Tauron Wydobycie i Głównego Instytutu Górniczego - Państwowego Instytutu Badawczego.

Specjalistyczne urządzenie pomiarowe AMAX- GSI jest wielokanałową cyfrową aparaturą sejsmometryczną do rejestracji przyspieszenia i prędkości drgań gruntu. Montaż urządzenia ma umożliwić precyzyjne określenie wartości drgań gruntu spowodowane przez działalności Zakładu Górniczego w Libiążu.

Jak wskazali przedstawiciele Taurona Wydobycie, urządzenia AMAX działają również w: Żarkach, Libiążu (dwie sztuki), Zagórzu, Chrzanowie, Babicach, Mętkowie i Gromcu.

Przypomnijmy, że spór pomiędzy mieszkańcami powiatu chrzanowskiego a górnikami z Libiąża trwa już od miesięcy. Mieszkańcy oskarżają kopalnię o to, że wstrząsy niszczą domy. Wśród postulatów wymieniali m.in.: zaprzestanie wstrząsów, wzmożenie kontroli gazociągów i wodociągów, przyspieszenie procedur odszkodowawczych oraz objęcie całego powiatu chrzanowskiego strefą wpływu szkód górniczych.

Górnicy natomiast boją się, że protesty przyczynią się do zamknięcia kopalni. Przypominają, że ZG Janina to największy pracodawca w powiecie chrzanowskim - zatrudnia 2,1 tys. osób, a kolejne 6 tys. osób ma pracę dzięki funkcjonowaniu kopalni.

Nic dziwnego, że mieszkańcy i samorządowcy bacznie monitorują pracę kopalni. Pod koniec października burmistrz Maciaszek przedstawił informacje dotyczące bieżącej działalności kopalni. Wynika z nich, że uruchomiona w sierpniu ściana nr 729 wykonała dotychczas 160 m postępu, a jej aktywność sejsmiczna zarejestrowana podczas dotychczasowej eksploatacji jest 10-krotnie niższa niż aktywność ściany nr 709 przy analogicznym postępie; ściana nr 709 oddala się od uskoku rozdzielającego partie D i K1, obecnie odległość ta wynosi ok. 350 m; a w bieżącym roku nie przekroczono prognozy przyspieszeń drgań, a sejsmiczność rejonu systematycznie się zmniejsza.

Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.