W piątek, 10 listopada, ukaże się najnowszy numer Górniczej. W tekście czołówkowym piszemy o ogromnych problemach kopalń z wydobyciem węgla. Staramy się też dociec z czego wynika to zjawisko.
Plany przejściowego zwiększenia wydobycia węgla przez polskie kopalnie można odłożyć na półkę. Zamiast tego dekarbonizacja jeszcze bardziej przyspieszyła, a kopalnie z roku na rok coraz bardziej zmniejszają zdolności wydobywcze. O tym, jak wyglądały plany wydobywcze największej węglowej spółki, Polskiej Grupy Górniczej, a jak ich realizacja – piszemy w tekście jedynkowym pt. „Tąpnięcie w wydobyciu”.
Do sprawy wracamy w środku w artykule pt. „Dużo mniej węgla”, w którym głos w tej sprawie zabierają górniczy związkowcy i przedstawiciele branży górniczej.
– Spadek wydobycia węgla w Polsce jest konsekwencją braku inwestycji, bowiem nakłady na inwestycje są prawie stale takie same, ale mamy do czynienia z silną inflacją, więc to nie jest ta sama wartość pieniądza, która była rok czy dwa lata temu. Nie ukrywajmy faktu, że zdolność wydobywcza polskiego górnictwa maleje coraz bardziej. W tym roku moim zdaniem spadnie o ok. cztery miliony ton w stosunku do roku ubiegłego i jest to konsekwencja sytuacji w sektorze, tylko i wyłącznie – mówi Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
W najnowszym numerze czytelnicy znajdą też ciekawe rozmowy – m.in. z Jerzym Buzkiem, posłem do Parlamentu Europejskiego i byłym premierem oraz Łukaszem Kohutem, śląskim eurodeputowanym z Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów.
- Decyzja unijnych ministrów energii o wpisaniu do ich stanowiska na negocjacje z Parlamentem Europejskim kluczowej dla Polski derogacji w sprawie rynków mocy, to niewątpliwie ważny krok w dobrą stronę. Przypomnijmy: chodzi o wydłużenie możliwości wspierania w ramach takiego specjalnego mechanizmu – zatwierdzonego już przez Komisję Europejską – elektrowni węglowych, które nie spełniają restrykcyjnego limitu emisyjności 550 g CO2/kWh – mówi Jerzy Buzek.
- Umowa społeczna w obecnym kształcie jest dobra. Potrzebna jest po prostu jej notyfikacja przez Komisję Europejską. Perspektywa 2049 roku jest dla Śląska osiągalna i realna. Jestem w kontakcie ze związkowcami górniczymi, którzy umowę społeczną negocjowali, i wiem, że w większości spotkała się ona z pozytywnymi reakcjami w branży i braci górniczej – zaznacza Łukasz Kohut.
W gazecie nie brakuje też najnowszych wieści z kopalń. W ruchu Bielszowice kopalni Ruda trwają przygotowania do uruchomienia kolejnych ścian. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem rozruch jednej z nich rozpocznie się tuż przed tegoroczną Barbórką. Ściana 203 w pokładzie 407/3, bo o niej mowa, będzie miała wybieg sięgający prawie 1080 m i długość 160 m. Miąższość pokładu wynosi od ok. 1,6 do ok.2,2 m. To właśnie w tym rejonie zalega węgiel gazowo-koksowy typu 34.2. Informacje o tym przedsięwzięciu nasi czytelnicy znajdą w artykule pt. „Szykują ścianę na Barbórkę”.
O planach produkcyjnych, tym razem kopalni Bolesław Śmiały, traktuje także artykuł „W Łaziskach planują ściany”. W należącej do Polskiej Grupy Górniczej kopalni szykują już nowe fronty robót na kolejne miesiące i lata. Do eksploatacji przygotowywana jest m.in. ściana 596 w pokładzie 325/1.Szykowany front robót eksploatacyjnych będzie miał wyższą furtę niż obecnie fedrowane ściany – ok. 2,4 m. Co istotne, rozpocznie tam pracę zupełnie nowy kompleks ścianowy, wyprodukowany na bazie dokumentacji powstałej w Zakładzie Remontowo-Produkcyjnym Polskiej Grupy Górniczej w Bieruniu.
W dziale „Po szychcie” piszemy o ambitnych planach Rafała Bąka, nadsztygara ds. teletechniki, automatyki i gazometrii w ruchu Piast. Bąk najpierw zamierza przepłynąć najdłuższą rzekę Polski, a potem przejechać wzdłuż niej na rowerze. Szczegóły znajdziecie w artykule pt. „Z nurtem Wisły”.
Numery: aktualny i archiwalne Trybuny Górniczej są udostępniane za darmo 30 dni od daty publikacji. W celu dostępu natychmiastowego zachęcamy do zakupu subskrypcji premium https://nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Gdzie PGG przejadła pieniądze na inwestycje- a to większe flapsy a to premia inflacyjna a to karpiowe - i oto nadchodzi zdziwienie że przechodzimy że ścian zmechanizowanych na łopatologię stosowaną ,zapomnieliście panowie górnicy jak to podwyższyliście cenę węgla wobec braku konkurencji,miało być na inwestycje a nie na wasze podwyżki ! Jedźcie do Warszawy tam ryży was powita z otwartymi ramionami i gumowymi kulami!!