Pod koniec 2022 r kobiety stanowiły 15,5 proc. członków zarządów i rad nadzorczych spółek giełdowych w Polsce. Ich udział w tych gremiach spadł o 0,7 punktów proc. w porównaniu z 2021 r. - wynika z raportu Uniwersytetu SWPS Kobiety w spółkach giełdowych. Indeks Fundacji Liderek Biznesu.
Jak poinformowali autorzy raportu Kobiety w spółkach giełdowych. Indeks Fundacji Liderek Biznesu, objął on wszystkie spółki notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) w latach 2017-2022. Podsumowali, że pod koniec 2022 r. kobiety stanowiły zaledwie 15,5 proc. członków zarządów i rad nadzorczych spółek giełdowych w Polsce. Ich udział spadł o 0,7 punktów procentowych (pp.) w porównaniu z 2021 r. Zwrócono uwagę, że 74,2 proc. spółek spoza największych indeksów GPW w ogóle nie ma kobiet w zarządzie, a 46,9 proc. w radzie nadzorczej.
W grudniu 2022 r. spośród głównych indeksów najwięcej kobiet zasiadało we władzach spółek WIG20 - stanowiły 14,1 proc. członków zarządu i 23,5 proc. rad nadzorczych. Aż 55 proc. spółek z WIG20 miało przynajmniej jedną kobietę w zarządzie. W badanym okresie firmy te zanotowały też największy wzrost udziału kobiet w organach nadzorczych - aż o 5,6 pp. - wskazano w raporcie.
Jak podano, udział kobiet w zarządach spółek giełdowych od 2017 do 2022 r. kształtował się na podobnym poziomie - od 10,6 proc. do 11,9 proc. Tempo zmian było znikome - w 2022 r. wskaźnik spadł o 0,7 pp. w porównaniu z rokiem 2021 i wrócił do poziomu z roku 2017 - ocenili eksperci.
Dodano, że w grupie pozostałych, największych indeksów GPW 37,5 proc. firm z mWIG40 miało przynajmniej jedną kobietę w zarządzie i 25 proc. z sWIG80. W 2022 r. aż osiem spółek WIG20 nie miało żadnej kobiety w zarządzie: Pepco Poland Sp. z o.o., Grupa Kęty SA, CCC SA, CD Projekt SA, KGHM Polska Miedź SA, Jastrzębska Spółka Węglowa, mBank SA i LPP SA - zaznaczono.
W raporcie podano również, że w 2022 r. udział kobiet w radach nadzorczych spółek notowanych na GPW wyniósł 17,1 proc. i był o 6,5 pp. wyższy niż udział w zarządach. Badanie FLB pokazuje, że ich obecność w organach nadzorczych wzrosła o zaledwie 2,7 pp., z realnym wzrostem w ciągu zaledwie ostatnich dwóch lat - dodano.
Autorzy raportu podkreślili także i w tym przypadku liderami są spółki z WIG20 - aż 75 proc. z nich miało co najmniej jedną kobietę w radzie nadzorczej, w porównaniu z 63 proc. firm z mWIG40 i 56 proc. z sWIG80. Dodano, że chociaż żadna kobieta nie zasiadała w radzie nadzorczej dwóch spółek z WIG20: Dino Polska SA oraz Cyfrowy Polsat SA o mają się czym pochwalić, jeżeli chodzi o zarząd - odpowiednio 30 proc. oraz 50 proc. to kobiety.
To wyniki sytuujące nas poniżej europejskiej średniej, która wg Eurostatu, na koniec maja 2023 roku wynosiła 32,2 proc. - stwierdziła założycielka Fundacji Liderek Biznesu (FLB) Iwona Kozera.
- Niski odsetek kobiet we władzach spółek giełdowych wynika z mniejszej społecznej gotowości do zaakceptowania kobiet w rolach związanych z władzą oraz z mniejszej gotowości kobiet do pełnienia takich ról - tłumaczyła psycholożka, prorektorka ds. nauki Uniwersytetu SWPS prof. Aleksandra Cisłak-Wójcik.
Ekspertka wskazała, że jednym z istotnych czynników może być tzw. efekt - myśląc o menedżerze, myślisz o mężczyźnie ( hink manager, think male effect), który polega na tym, że cechy postrzegane jako typowe dla mężczyzn są traktowane jako pożądane u wszystkich osób na stanowiskach menedżerskich, a cechy postrzegane jako typowo kobiece - nie - zauważyła Cisłak-Wójcik.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.