Udostępnienie poziomu 1120 m w kopalni Borynia-Zofiówka-Bzie ruch Borynia to jeden z najistotniejszych projektów, realizowanych obecnie w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Dzięki tej inwestycji zakład będzie mógł wydobywać węgiel koksowy o najlepszych parametrach jakościowych przez kolejnych 30 lat.
W ruchu Borynia od ponad dwóch lat trwają prace związane z pogłębieniem szybu II. Konieczne było m.in. odseparowanie części szybu, w której trwa normalny ruch, od części przeznaczonej do pogłębienia. W tym celu zabudowano sztuczne dno, mające na celu zabezpieczenie osób pracujących poniżej, przy głębieniu szybu. Jego zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa pracującym poniżej górnikom przez przechwycenie tzw. mas spadających szybem. Takie zagrożenie istnieje zwłaszcza w warunkach szybu z eksploatowanym wyciągiem górniczym.
– Znaczenie problemu wynika z bardzo dużej energii kinetycznej, jaką przejąć musi sztuczne dno, wychwytując przedmioty o dużej masie, często większej od 20 Mg, a opadających z wysokości niekiedy większej od 1000 m. Lata doświadczeń w pogłębianiu szybów górniczych pozwoliły opracować różne rozwiązania sztucznych den, pełniących funkcje poprzecznej przegrody szybu – informuje spółka PBSz, główny wykonawca zadania.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że sztuczne dno zabudowane w szybie II w ruchu Borynia zaprojektowano do pochłonięcia energii 35 300 kJ. Jako podstawę obliczeń przyjęto ciężar jednostki transportowej wraz z ładunkiem równym 3500 kg, swobodnie spadającej z wysokości 950 m. Sztuczne dno wykonane zostało z trzech warstw siatek wysokowytrzymałościowych wspartych na linach stalowych. Liny stalowe zamocowano do elementów hamujących, mogących pochłonąć 696 kJ energii w ciągu zaledwie 0,3 s. Na każdą warstwę siatek przypada 12 elementów hamujących mocowanych do obudowy szybu.
Głównym elementem nośnym warstw są uchwyty kotwione do obmurza, do których zamontowano hamulce z prętem przeciąganym. Lina pionowa jest spięta z hamulcem u góry konstrukcji (z prętem). W dolnej części spina ona liny poziome wraz z innymi hamulcami. Liny z jednej strony zostały zakute na stałe oczko, zaś na drugim końcu zostały spięte zaciskami zgodnie z wymaganiami producenta. Do lin spięto wytrzymałe pierścienie zagęszczające konstrukcję linową. Na pierścieniach położono siatkę plecioną z drutu w celu uszczelnienia całości pierścieni i lin. Dodatkowo nad pierwszą warstwą zabudowany został pomost pokryty blachą podestową. Uchwyty, liny, pierścienie i siatki są połączone ze sobą szaklami oraz zaciskami linowymi.
Obecnie realizowane są prace przygotowawcze udostępniające szyb II poprzez wykonanie upadowych technologicznych m.in. do komory maszyn wyciągowych i przekopu technologicznego. Wykonane zostało już zbicie wlotu do komory maszyn wyciągowych z rurą szybową, bardzo istotna część całego zadania.
– Prace przebiegają tradycyjną techniką urabiania na zbicie wyrobisk poziomych z pionowymi. Od trzech miesięcy wykonywane są wloty oraz wyrobiska pod dnem szybu. Tego etapu nie można realizować z użyciem materiałów wybuchowych. W użyciu są więc m.in. młoty pneumatyczno-udarowe. Dopiero w dalszej części robót będzie wykorzystywany materiał wybuchowy. Cały okres prac przygotowawczych, w tym wykonania komory maszyny wyciągowej oraz podszybia technologicznego wraz z 16-metrowym odcinkiem rury szybowej, planowany jest na 2024 rok – mówi Paweł Goik, główny mechanik urządzeń szybowych, wyciągowych i ruchu powierzchni w ruchu Borynia.
Posuwają się również naprzód roboty przy drążeniu wyrobisk technologicznych od poziomu 950 do poziomu komory maszyny wyciągowej i przekopu technologicznego. Drążony jest ponadto poziom 1120. Zadania realizowane są w najwyższym reżimie bezpieczeństwa ze względu na fakt, że ich miejscem jest wyrobisko pionowe, a w grę wchodzą spore wysokości.
W zakładach górniczych należących do Jastrzębskiej Spółki Węglowej realizowano w ostatnim czasie kilka podobnych przedsięwzięć. W sąsiednim ruchu Zofiówka trwa budowa poziomu 1080. Kluczowa dla zakładu inwestycja ma być gotowa na koniec 2026 roku. Pozwoli prowadzić bezpieczne wydobycie z macierzystego złoża zakładu. Zasoby surowca w starych partiach kończą się, stąd konieczność docierania do nowych, we wschodniej części złoża, zlokalizowanej właśnie na poziomie 1080. Dwa lata temu w kopalni Pniówek dobiegło końca drążenie szybu IV wentylacyjnego. Dzięki temu kopalnia może bezpiecznie kontynuować rozbudowę poziomu 1000 w zachodniej części, a w przyszłości rozpocząć budowę poziomu 1140.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.