Chcemy dokonywać transformacji i zmierzać w stronę niskoemisyjnych źródeł energii, ale w sposób rozsądny i w tempie, które jesteśmy w stanie udźwignąć - mówił w środę podczas IX Kongresu Energetycznego we Wrocławiu wiceminister aktywów państwowych Marek Wesoły.
Podczas IX Kongresu Energetycznego we Wrocławiu wyemitowano skierowane do uczestników wystąpienie ministra Marka Wesołego, pełnomocnika ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego w Ministerstwie Aktywów Państwowych.
- My jako państwo polskie skorygowaliśmy i korygujemy politykę energetyczną. Dzisiaj nie mówimy już o tym, że gaz jedynie będzie dla nas paliwem przejściowym. Mówimy też o tym, że węgiel musi być dla nas paliwem przejściowym, ponieważ go posiadamy, ponieważ jest surowcem, który jest w naszym zasięgu i ponieważ daje nam dzisiaj bezpieczeństwo i suwerenność energetyczną - powiedział wiceminister Wesoły.
Podkreślił, że obecnie nie tylko Polska musi korygować swoją politykę energetyczną, ale do takiej korekty jako kraj namawiamy naszych partnerów z Europy.
- Chcemy dokonywać transformacji i zmierzać w stronę niskoemisyjnych źródeł energii, ale chcemy to robić w sposób rozsądny i w tempie takim, które jesteśmy w stanie udźwignąć - powiedział wiceminister aktywów państwowych.
Zwrócił również uwagę, że a całą transformację muszą być odpowiednie środki finansowe i te środki nie mogą powodować wzrostu inflacji, nie mogą powodować tego, że będziemy ubożeć jako kontynent europejski. Jego zdaniem transformacja energetyczna nie może powodować, że kontynent europejski staje się niekonkurencyjny w kontekście polityki globalnej.
- Pamiętajmy o tym, że sprawiedliwa transformacja energetyczną musi być przeprowadzona tak, by była sprawiedliwa dla przeciętnego Europejczyka. I my w naszym kraju również patrzymy przez pryzmat człowieka, obywatela naszego kraju - powiedział Marek Wesoły.
Jak mówił, Europa przyjęła bardzo ambitne cele klimatyczne i te cele chce realizować, czego efektem jest transformacja energetyczna Europy. Jak dodał, w szczególności ta transformacja dotyka naszego kraju, Polski, ponieważ jeszcze 70 proc. naszej gospodarki energetycznej oparta jest o węgiel.
Dodał, że takie wydarzenia w ostatnim czasie, jak pandemia Covid oraz wybuch wojny za naszą wschodnią granicą, które wpłynęły na ceny surowców i energii oraz wywołały kryzys gospodarczy w Europie, powinny spowodować korektę polityk klimatycznych.
Zaznaczył, że nie możemy udawać i nie zauważać, iż inne kontynenty przyjęły trochę wolniejsze i spokojniejsze tempo odchodzenia od paliw emisyjnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.