Proces przejęcia Lubelskiego Węgla Bogdanka przez Skarb Państwa jest właśnie finalizowany. Jego częścią są negocjacje ze stroną związkową. Jednym z postulatów związkowców jest zabezpieczenie w przypadku ewentualnej prywatyzacji kopalni w przyszłości. Chcą, aby w takim wypadku załoga otrzymała 15 proc. akcji będących w posiadaniu Skarbu Państwa
Proces przejęcia przez Skarb Państwa Bogdanki, jedynej kopalni prowadzącej wydobycie w Lubelskim Zagłębiu Węglowym rozpoczął się w czerwcu minionego roku. Wtedy Skarb Państwa podpisał z Eneą (spółka posiada pakiet kontrolny 65 proc. akcji LW Bogdanka) list intencyjny w sprawie nabycia akcji Bogdanki. Proces przejęcia spółki jest właśnie finalizowany - Skarb Państwa właśnie złożył Enei ofertę odkupu akcji LW Bogdanka za prawie 990 mln zł. Częścią tego procesu są negocjacje ze stroną związkową – jak podkreślą przedstawiciele strony społecznej chodzi o zabezpieczenia socjalne dla pracowników.
Ostatnie rozmowy w tej sprawie odbyły się w pierwszej dekadzie sierpnia br. Kolejne negocjacje zaplanowano na 30 sierpnia.
O tym, jak przebiegają negocjacje na portalu Górniczej Solidarności opowiedział Mariusz Romańczuk, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność w LW Bogdanka.
- Rozmowy przebiegają w dobrej atmosferze. Wszystkim zależy, by do decydujących rozstrzygnięć doszło możliwie szybko - chcą tego również zaangażowani politycy, zapewne ze względu na zbliżające się wybory. Właściwe działania mające na celu przygotowanie Bogdanki do przejęcia przez Skarb Państwa podjął już koncern Enea, główny akcjonariusz spółki – wskazał Romańczuk.
- Jeśli chodzi o tak zwany pakiet pracowniczy, umówiliśmy się, że podczas zaplanowanego na 30 sierpnia spotkania omówimy z zarządem te elementy pakietu, na które pracodawca ma wpływ. Chodzi głównie o sprawy finansowe. Są też jednak sprawy zależne od właściciela. Chcielibyśmy się na przykład zabezpieczyć przed konsekwencjami ewentualnej próby prywatyzacji LW Bogdanka w przyszłości. Gdyby do tego doszło, chociażby wskutek zmiany władzy - co zawsze może się zdarzyć - chcielibyśmy, aby załoga otrzymała 15 procent akcji będących w posiadaniu Skarbu Państwa – powiedział związkowiec.
- Ponadto domagamy się gwarancji zatrudnienia. I o tym będziemy rozmawiać z przedstawicielami rządu. Zakładamy, że pakiet pracowniczy zostanie uzgodniony we wrześniu. Jest też chyba dobra wola każdej ze stron co do tego, by pakiet podpisać w momencie, kiedy będzie podpisywana umowa sprzedaży. Mamy też do omówienia kilka spraw bieżących. Jak wiadomo, w niemal wszystkich spółkach węglowych zostały wypłacone premie jednorazowe, które miały zrekompensować pracownikom rosnące koszty życia. U nas porozumienie płacowe jest realizowane na założonym wcześniej poziomie, jednak uznaliśmy, że należałoby również podnieść wartość talonu żywieniowego - tak zwanego flapsa. Tutaj dyskusja wciąż trwa, ale zmierza raczej w dobrym kierunku. Reasumując, nastawiamy się na wypracowanie dobrych rozwiązań dla załogi - powiedział szef Solidarności w Bogdance.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Przy tej wycenie spółka Enea traci 2 mld zł ( kupiła akcje kopalni po 67 Zet). Pośrednio zrabowani są nie tylko rekiny finansjery. Większość akcji Bogdanki posiadają fundusze emerytalne . Enea która straci 2 MLD wykaże stratę w bilansie, jest to bezczelne okradanie wszystkich ze wszystkiego. Mówi wam to coś. Starsi pamiętają system który tak działał, również w imię idei. Deja Vu , klasyka