Tauron Dystrybucja prowadzi kontrole mikroinstalacji fotowoltaicznych z powodu nadużyć klientów - poinformowała spółka w poniedziałek. Tauron wskazał, że tylko na obszarze gliwickim wykrył ponad 1,5 tys. niepoprawnych nastaw falowników i 1,6 tys. przypadków przekroczeń mocy zainstalowanej.
Tauron Dystrybucja (TD) w poniedziałkowym komunikacie zwrócił uwagę, że odwrócenie przepływu energii, szczególnie w słoneczne dni powiązane z brakiem autokonsumpcji po stronie wytwórcy, skutkuje problemami napięciowymi, które wpływają na znaczny wzrost reklamacji klientów. Dodano, że klienci zgłaszają, że w słoneczne dni często wyłącza się ich falownik.
Spółka podała, że autokonsumpcja energii wynosi około 20 proc. Pozostała część wyprodukowanej energii jest wprowadzana do sieci, co powoduje wzrost napięcia powyżej dopuszczalnych norm (dla napięcia 230V wartość w przedziale 207V - 253V, a dla napięcia 400V wartość w przedziale 360V - 440V.), a w konsekwencji wyłączenie się falownika.
Jak dodano w komunikacie TD, wpływające do spółki reklamacje wskazują, że niektórzy klienci zmieniają ustawienia trybu pracy falownika, aby móc generować więcej energii. Takie działanie jest niezgodne z prawem i stwarza zagrożenie dla wszystkich mikroinstalacji pracujących w okolicy oraz urządzeń wszystkich osób zasilanych z danego obwodu - zaznaczył Tauron Dystrybucja.
- Innymi słowy, twój sąsiad podbija napięcie - ty nie generujesz energii - wyjaśniła rzeczniczka prasowa spółki Ewa Groń.
TD wskazał, że aby wyeliminować przypadki stosowanych przez właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych działań niezgodnych z prawem, spółka podjęła decyzję o rozpoczęciu kontroli mikroinstalacji.
- Sprawdzamy poprawność montowanych mikroinstalacji przyłączonych do naszej sieci pod trzema względami: przekroczeń mocy zainstalowanej, przekroczeń napięcia przy równoczesnym generowaniu energii elektrycznej oraz wprowadzania energii do sieci bez zawartej umowy - poinformowała rzeczniczka spółki.
Zaznaczono, że biorąc pod uwagę tylko obszar gliwicki, Tauron Dystrybucja wykrył ponad 1,5 tys. niepoprawnych nastaw falowników i 1,6 tys. przypadków przekroczeń mocy zainstalowanej.
- Zidentyfikowaliśmy na przykład klienta, którego moc mikroinstalacji miała wynosić 48 kW, a wprowadzał do sieci 10 razy więcej energii. To sugeruje 10-krotnie większe źródło niż zostało zgłoszone do spółki - wyjaśniła Ewa Groń.
Obecnie w oparciu o posiadane przez spółkę dane pomiarowe do właścicieli mikroinstalacji wysyłane są pisma z informacją o wykrytych nieprawidłowościach oraz sposobie ich wyeliminowania. W przypadkach, gdy zamontowana mikroinstalacja jest niezgodna z przepisami prawa oraz zawartą umową, która określa zasady wprowadzania energii do sieci z mikroinstalacji - podawane są ścieżki formalnego uregulowania tej sytuacji.
- Jeśli klienci nie zareagują na otrzymane wezwanie, następnym krokiem jest przeprowadzenie fizycznej kontroli mikroinstalacji u klienta - wskazał Tauron Dystrybucja, dodając, że po potwierdzeniu nieprawidłowości takie przypadki zostaną skierowane do Urzędu Regulacji Energetyki (URE).
TD zaznaczył, że podejmuje działania polegające m.in. na regulacji napięcia w stacjach transformatorowych oraz poprawia ogólny stan techniczny połączeń prądowych w sieci, jednak kompleksowe dostosowanie sieci do współpracy z OZE wymaga ogromnych nakładów inwestycyjnych oraz realizacji szeregu działań technicznych poprawiających sprawność i elastyczność sieci, a proces ten jest ozłożony na najbliższe lata.
- Spółka przyłączyła do swojej sieci już ponad 400 tys. mikroinstalacji - poinformowano.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.