Opublikowana przez amerykański portal energetyczny Power Technology lista 10 krajów produkujących najczystszą energię na świecie jest zaskakująca. Okazuje się, że na liście tej nie ma krajów najbardziej i najgłośniej domagających się owej „czystej energii” (The ten countries that produce the world’s cleanest electricity - 28 lipca 2023). Wydawało się, że prym w tym zakresie powinien należeć do krajów UE. Otóż, żaden z tych krajów nie znajduje się na wspomnianej liście.
Znalazły się na niej cztery kraje europejskie. Idąc od końca listy, ostatnie miejsce zajmuje Albania z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii w skali 94,8 proc. Jej system energetyczny oparty jest na elektrowniach wodnych usytuowanych na rzece Drinie i jest silnie uzależniony od skali opadów.
Na ósmym miejscu jest Islandia, której pobiera 26 proc. energii geotermalnej i 70 proc. z energetyki wodnej. Siódme miejsce zajmuje Szwajcaria z wskaźnikiem 97,4 proc. produkcji czystej energii. Zawdzięcza ona swoją pozycję energetyce jądrowej i wodnej. Inne rodzaje odnawianych źródeł energii też mają znaczące miejsce w jej energetyce.
Szósta najczystsza sieć energetyczna na świecie znajduje się w Norwegii, kraju położonym w północnych regionach Europy. Pod koniec XIX wieku tu powstała pierwsza elektrownia wodna. Z tego kierunku pochodzi obecnie 84 proc. całkowitej mocy dostarczanej do krajowej sieci. Pozostała część pochodzi z wiatru (13 proc.) i gazu (2 proc.).
Statystycznie 40 proc. krajów o najwyższym stopniu wykorzystania odnawialnych źródeł energii pochodzi z Europy. Jak wspomniano, są to akurat nie te, które najgłośniej się tego domagają. Pozostałe 6 miejsc na tej liście należą: trzy do Afryki, dwa do Azji i jedno o Ameryki Południowej.
Demokratyczna Republika Konga, jako największe państwo tego afrykańskiego kontynentu, zajmuje 9 miejsce. Podobnie jak w Albanii energetyka wodna dostarcza 95,5 proc. energii elektrycznej. Pomimo tego, wskaźnik elektryfikacji DRK wynoszący 6 proc. jest jednym z najniższych na kontynencie, a zaledwie 19 proc. ze 108 milionów mieszkańców ma dostęp do elektryczności.
Na piątym miejscu tej listy znajduje się Etiopia, kolejny afrykański kraj na tej liście. Wytwarza ona energię elektryczną ze stosunkowo szerokiej gamy źródeł odnawialnych. Energia wodna odpowiada za trzy czwarte jej mocy sieciowej, a kraj ten był największym producentem energii wodnej w całej Afryce w wartościach bezwzględnych w 2022 r. (4 GW).
Trzecie miejsce produkcji energii elektrycznej zajmuje Lesotho, które jest niewielkim państwem leżącym w Afryce Południowej, będącym enklawą we wschodniej części Republiki Południowej Afryki. Z uwagi na górzysty krajobraz nazywane jest niekiedy „Szwajcarią Południowej Afryki”, „dachem Afryki” lub „podniebnym królestwem”. Całość swojej energii elektrycznej pobiera za pośrednictwem energetyki wodnej. Zaliczane jest on do krajów posiadających najmniejszą sieć energetyczną na świecie o mocy zaledwie 73 MW.
Dwa państwa azjatyckie Nepal (94,8 proc.) i Buthan (99,8 proc.) zajmują odpowiednio 4 i 2 miejsce na tej liście. Oba kraje położone w górskim paśmie Himalajów pomiędzy Chinami i Indiami, również swoja energetykę opierają na zasobach wodnych.
Pierwsze miejsce na tej liście zajmuje jedyny kraj z kontynentu Południowo Amerykańskiego, jakim jest Paragwaj. Pełne 100 proc. produkowanej energii pochodzi z gigantycznej hydroelektrowni, co czyni go niekwestionowanym liderem w tej materii. W wartościach bezwzględnych Paragwaj szczyci się trzecią co do wielkości produkcją energii wodnej na świecie na poziomie około 9 GW w 2022 r. Około 70 proc. całkowitego zużycia energii elektrycznej tego kraju pochodzi z ogromnej tamy Itaipu , która generuje nadwyżki energii, które są eksportowane do sąsiednich krajów, w tym do Brazylii.
Z przeglądu tego widać, że w krajach z dominującymi źródłami odnawialnej energii, przeważa nie jej nowoczesna odmiana pochodząca z wiatru i słońca, ale tradycyjna - hydroenergetyka, praktycznie wykorzystywana od XIX wieku
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.