Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów w Katowicach pozostaje głównym dostawcą wody w Piekarach Śląskich. Ale miasto na wszelki wypadek zamierza uzyskać wariantywne źródło wody. Stąd pomysł, by Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji sięgnęło po wodę z podziemi dawnej kopalni, której likwidacja zakończyła się formalnie w 2022 r.
- Po przeprowadzeniu przez MPWiK w Piekarach Śląskich wstępnej analizy uwarunkowań technicznych, geologiczno-górniczych i prawnych użytkowania ujęć wód podziemnych po dawnej KWK Julian w Piekarach Śląskich, MPWiK uważa, że istnieje możliwość ich wykorzystania jako potencjalnego źródła zaopatrzenia w wodę mieszkańców Piekar Śląskich. W celu uruchomienia i eksploatacji ujęcia wody niezbędne jest posiadanie istniejących studni głębinowych wraz z przylegającym terenem, który umożliwi wyznaczenie stref ochronnych, wybudowanie modułowej stacji uzdatniania wody, zbudowanie farmy fotowoltaicznej i stacji wymienników ciepła oraz obiektów uzupełniających, np. zbiorników do napowietrzania pompowanej wody, zbiorników wody czystej, rozdzielni elektrycznej czy obiektów socjalno-bytowych - informuje Wojciech Maćkowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Piekary Śląskie.
W razie, gdyby ziścił się zamysł piekarskiego MPWiK, miasto nie zamierza odłączać się od dotychczasowych źródeł zasilania w wodę. Ta pochodząca z podziemi piekarskiej kopalni miałaby być wykorzystywana okazjonalnie lub okresowo.
Od pomysłu do realizacji minie przypuszczalnie wiele miesięcy. Tereny byłej kopalni w Piekarach Śląskich należą do Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA w Bytomiu. Miałyby one być nieodpłatne przekazanie na rzecz gminy górniczej Piekary Śląskie w trybie art. 23 ustawy o funkcjonowaniu górnictwa. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zwróciło się 3 lutego 2022 r. do Urzędu Miejskiego w Piekarach Śląskich z wnioskiem o podjęcie stosownych działań.
Następnie Urząd Miejski wystąpił do SRK o przekazanie terenów, po czym zlecił i wykonał niezbędne podziały geodezyjne.
- Obecnie czekamy na dokonanie przez SRK wycen w celu podjęcia dalszych kroków - dodaje Wojciech Maćkowski.
Piekarska kopalnia Julian znajdowała się na wschodnich peryferiach miasta, przy granicy z gminą Bobrowniki. Pod koniec fedrowała pod szyldem KWK Bobrek-Piekary Ruch Piekary. Z końcem stycznia 2020 r. wydobycie węgla zostało zakończone, po czym likwidacją kopalni zajęła się bytomska Spółka Restrukturyzacji Kopalń. W 2022 r. wyburzono większość kopalnianych zabudowań.
Pozyskiwanie wody do celów spożywczych z kopalnianych wyrobisk ma na ziemiach obecnej Polski długą tradycję. W latach 1884-2001 woda pobierana była z szybu Staszic w Tarnowskich Górach, pozostałego po kopalni rud ołowiu i srebra Fryderyk. Wodę ze Staszica dostarczano do odbiorców w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym. Istniejąca tam stacja wodociągowa w dalszym ciągu wykorzystywana jest przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów.
W XX w. wodę do celów leczniczych, kąpielowych lub do produkcji napojów pozyskiwano z kopalń węgla kamiennego, m.in. w Knurowie, Bytomiu czy Siemianowicach Śląskich.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Przez ostatnie 15 lat funkcjonowania Julki w likwidowane wyrobiska oraz zroby zawałowe rurociągami posadzkowymi zrzucano doba w dobę po 200-300 ton pyłów dymnicowych. Frakcji za które elektrociepłownie płaciły kopalni za odbiór, bo to były odpady niebezpieczne. Teraz gmina chce to pompować i uzdatniać jako wodę pitną.