XXVI Światowy Kongres Górniczy obradujący od 26 do 29 czerwca w australijskim mieście Brisbane, z wielu powodów był wydarzeniem niezwykłym. Przede wszystkim, po raz pierwszy w historii odbył się on w Australii. Również po raz pierwszy zorganizowany został po pięcioletniej przerwie, a nie jak przyjęto tradycyjnie co 2-3 lata. Planowo miał się on odbyć w lipcu 2021 r., ale ze względu na stan pandemii COVID-19 przeniesiony został na rok 2023.
Przypomnieć trzeba, że inicjatorem powołania instytucji pod nazwą World Mining Congress (WMC) był polski naukowiec i inżynier górnik prof. Bolesław Krupiński. Pierwszy Kongres zorganizowano w 1958 r. w Warszawie. W australijskim Kongresie wzięła udział rekordowa liczba uczestników - ok. 3000 osób. Przybyły na niego delegacje z 71 krajów. Reprezentowały one 80 uniwersytetów górniczych i 700 organizacji oraz stowarzyszeń górniczych z całego świata. Odnotowano, że poza uczestnikami z Australii i Chin przybyły reprezentacje z najważniejszych krajów górniczych, do których zalicza się: Indie, USA, Wielką Brytanię, Kanadę, Brazylię, RPA, Chile, Polskę, Peru, Austrię i Niemcy.
Program obrad obejmował ponad 100 sesji; były okazje do nawiązania kontaktów z liderami i specjalistami branżowymi z całego świata oraz poznania nowych technologii. Głos zabrało 14 głównych mówców plenarnych, w tym specjaliści z Anglo American, BHP, Fortescue, Rio Tinto, Bechtel, Newmont, Newcrest i Thiess. Ponad 120 wystawców zaprezentowało najnowsze technologie umożliwiające szybsze, czystsze, bezpieczniejsze i wydajniejsze wydobycie.
Dr Hua Guo, przewodniczący Kongresu, podczas otwarcia wydarzenia potwierdził silną pozycję Australii w górnictwie, mówiąc: - Najwyższy czas, abyście tu do nas przybyli.
Jednym z mówców otwierających to wydarzenie był były dyrektor naczelny Anglo America Mark Cutifani, który argumentował, że branża potrzebuje więcej mobilności, aby zademonstrować swoją pracę w zakresie redukcji emisji i globalnej swojej wartości. Powiedział, że - Jak na branżę, która obsługuje 45 proc. globalnej działalności gospodarczej na planecie, jesteśmy notorycznie złymi komunikatorami. Jeśli chcemy innego wyniku pod względem przepisów i ram politycznych, musimy ruszyć z miejsca i edukować oraz promować fakty wokół nas oraz informować o tym, jak działa świat i co musimy zrobić, aby był on zrównoważony.
Przemawiając na Kongresie, australijski federalny minister skarbu Jim Chalmers zaprezentował miejsce górnictwa w światowym porządku niskoemisyjnym: - Rola minerałów krytycznych w dążeniu do zera netto jest pokoleniową, definiującą szansą dla naszego kraju, dla naszego stanu, a także dla twojego sektora. To jest coś, czego nie możemy przegapić.
Jednym z głównych tematów Kongresu było omówienie planów dotyczących wydobywania surowców na Księżycu przy użyciu sztucznej inteligencji (AI) i pojazdów autonomicznych oraz najczęściej wydobywanego surowca na ziemi - piasku. Gerald Sanders, naukowiec, ujawnił, że do 2032 r. amerykańska agencja kosmiczna (NASA) zamierza uruchomić pilotażową fabrykę przetwarzającą zasoby księżycowe w ramach planowanych misji Artemis, które zabiorą również pierwszą kobietę.
Dodał, że NASA będzie początkowo starała się oszacować potencjalne zasoby, w tym energię, wodę i księżycową glebę, aby przyciągnąć inwestycje komercyjne. Powiedział on, że poszukiwanie minerałów i metali, w tym rudy żelaza i metali ziem rzadkich oraz planowanie podróży na Marsa nastąpi później. Niezależnie od tego, kiedy to nastąpi, potwierdził, że górnictwo kosmiczne nie jest już fikcją.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.