Od zakończenia II wojny światowej Anglia nieustannie podejmuje inicjatywy mające doprowadzić ją do utraconej imperialnej pozycji. Jeszcze dwa lata temu na konferencji klimatycznej w Glasgow stała się ona liderem globalnej polityki klimatycznej. Stanowisko to nie utrzymało się długo, bo już po kilku miesiącach nadszedł kryzys energetyczny, co zmusiło Zjednoczone Królestwo do po cichu podjętej rewizji tego stanowiska. Sygnałem do jego zmiany stała się zawzięta debata nad zezwoleniem rządowym dla eksploatacji kopalni węgla kamiennego Whitehaven.
Spór o jej istnienie od strony eksploatacyjnej wydaje się być czymś całkowicie nieistotnym, gdyż roczne wydobycie ma wynieść ok. 2,8 mln ton węgla koksowego. Jest to pierwsza od 40 lat kopalnia węgla uruchomiona na terenie UK. Stanowisko rządu brytyjskiego w sprawie polityki klimatycznej wydaje się być coraz bardziej pragmatyczne. Tym bardziej, że podejmuje on kolejne podobne decyzje. Należy do nich przyznanie międzynarodowej firmie inżynieryjnej Wood Group pożyczki w wysokości 439 milionów funtów „na zieloną transformację”, która firma ta zamierza zainwestować w rozszerzenie eksploracji ropy i gazu ziemnego.
Oburzenie środowisk ekologicznych na jawne sprzeniewierzenie się celom tej pożyczki, nie ma granic. Tym bardziej, że była ona gwarantowana przez rządową agencję kredytową UK Export Finance (UKEF), która stwierdziła w sierpniu 2021 r., że Wood zobowiązał się do „zwiększenia portfela czystego wzrostu i znacznego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w ciągu pięcioletniego okresu spłaty tej pożyczki”. Niecały rok po otrzymaniu pożyczki Wood ogłosił sprzedaż jednostki doradztwa środowiskowego kanadyjskiej firmie WSP Global za 1,8 mld USD.
Jednostka ta zatrudniała 6000 osób i była odpowiedzialna za „rozwiązania konsultingowe i inżynieryjne, które przeciwdziałają zagrożeniom dla środowiska, zwiększają odporność na zmiany klimatu i pomagają budować bardziej zrównoważoną infrastrukturę”. Po sfinalizowaniu sprzedaży firma zapowiedziała, że zamierza skoncentrować się na nowej strategii zbudowanej wokół podstawowych jednostek biznesowych, w tym ropy i gazu.
W oświadczeniu firma Wood stwierdziła, że zmniejszyła wielkość swoich jednostek biznesowych zajmujących się odnawialnymi źródłami energii, wodorem oraz wychwytywaniem dwutlenku węgla o 35 proc., tak że w 2022 r. odpowiadały one tylko przychodom w wysokości 222,8 mln USD, w porównaniu z 344,6 mln USD w 2021 r. Nadal jednak, pozostaje ona zaangażowana w odgrywanie kluczowej roli w transformacji energetycznej w perspektywie krótko-, średnio- i długoterminowej.
Znaczącą częścią tej roli ma być wspieranie klientów z branży naftowej i gazowej oraz szerszej branży w dekarbonizacji ich działalności. Ukryta sugestia w tym ostatnim zdaniu jest taka, że cele dekarbonizacji można osiągnąć po wyeksploatowaniu paliw kopalnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.