W pierwszym kwartale 2023 roku Jastrzębska Spółka Węglowa wypracowała skonsolidowany zysk netto w wysokości 1,27 mld zł, wobec 1,85 mld zł w analogicznym okresie minionego roku. Kopalnie JSW wyprodukowały 3,38 mln t węgla, podczas gdy w pierwszym kwartale było to 3,77 mln t węgla.
W pierwszych trzech miesiącach 2023 roku Grupa Kapitałowa JSW osiągnęła przychody ze sprzedaży w wysokości 4,46 mld zł, wobec 4,93 mld zł w minionym roku. W porównaniu z minionym rokiem wyraźnie widać wzrost kosztów działalności – w tym roku koszt sprzedanych produktów, materiałów i towarów to 2,8 mld zł, podczas gdy w pierwszym kwartale 2022 roku było to 2,27 mld zł. W efekcie skonsolidowany zysk netto wypracowany w pierwszym kwartale wyniósł 1,27 mld zł, wobec 1,85 mld zł przed rokiem.
Średnia cena węgla koksowego w pierwszym kwartale br. wyniosła 1221 zł za tonę, wobec 1202 zł za tonę w ostatnim kwartale minionego roku, co oznacza wzrost o 1,6 proc. Natomiast cena koksu wyniosła 1589 zł za tonę, podczas gdy w ostatnim kwartale 2022 roku było to 1704 zł (spadek o 6,8 proc.).
W pierwszym kwartale br. produkcja węgla ogółem wyniosła 3,38 mln ton i była niższa w porównaniu do czwartego kwartału 2022 roku o ok. 2,5 proc., a w stosunku do pierwszego kwartału 2022 roku niższa o ok. 10,2 proc. Natomiast produkcja koksu ogółem w pierwszym kwartale 2023 roku wyniosła 0,77 mln t i była wyższa w porównaniu do czwartego kwartału 2022 roku o ok. 14,3 proc., a w stosunku do pierwszego kwartału 2022 roku odnotowała spadek o ok. 11,7 proc.
Jeśli chodzi o roboty korytarzowe, to w pierwszym kwartale br. wykonano 20 834,5 m, wobec 21 593,5 m w czwartym kwartale ub.r. (spadek o 3,5 proc.). Liczba ścian czynnych w pierwszych trzech miesiącach wyniosła 20,3, wobec 23,6 w ostatnim kwartale 2022 roku (spadek o 14 proc.).
Jak argumentował wiceprezes ds. technicznych i operacyjnych JSW Edward Paździorko, powodem mniejszej produkcji węgla była mniejsza liczba frontów ścianowych. Wskazał, że ostatni kwartał minionego roku był okresem mobilizacji we wszystkich kopalniach i ruchach spółki – wtedy też fronty w znacznej mierze zostały sczerpane. Stąd też w pierwszy kwartał wchodziliśmy z mniejszą liczbą frontów. To widać we wskaźniku liczby ścian czynnych. W pierwszym kwartale mieliśmy nieco ponad 20 czynnych frontów ścianowych, natomiast czwarty kwartał poprzedniego roku to było blisko 24 ścian – to o 14 proc. mniej, a powodem jest zakończenie eksploatacji na niektórych frontach i wejście w etap likwidacji, ale też i zbrojeń nowych. W pierwszym kwartale zazbroiliśmy 11 ścian i ten etap odbudowy frontów trwa, więc następne kwartały będą miały stabilniejszy układ frontów – wyjaśniał Paździorko.
Jak podał wiceszef JSW, największe wydobycie – jeśli chodzi o pojedyncze zakłady i ruchy – odnotowano w kopalni Pniówek. Zakład w pierwszym kwartale br. wyprodukował 795 tys. t węgla. Natomiast biorąc pod uwagę wszystkie organizacyjnie zespolone kopalnie, to palma pierwszeństwa w tym okresie przypadła kopalni Knurów-Szczygłowice z produkcją w wysokości 1,137 mln t węgla.
– Z satysfakcją prezentujemy najnowsze wyniki finansowe Grupy Kapitałowej JSW. Z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że nasza pozycja na rynku węglowym jest mocna, a ostatni okres pokazał, jak istotną rolę odgrywają lokalni producenci, którzy są gwarantem stabilności dostaw surowców. Dzięki naszej elastyczności i wieloletnim relacjom z odbiorcami jesteśmy w stanie dostosować się do zmieniających się trendów rynkowych, utrzymując pozycję kluczowego dostawcy w tej części Europy i obecność JSW na rynkach pozaeuropejskich – powiedział cytowany w komunikacie prezes JSW Tomasz Cudny.
– Jednocześnie trzeba podkreślić, że nasze dobre wyniki są efektem realizacji strategii, ciężkiej pracy, determinacji i zaangażowania wszystkich pracowników Grupy. Myślę, że mamy powody do dumy i będziemy dążyć do osiągania jeszcze lepszych wyników w przyszłości, zwłaszcza że węgiel koksowy ma istotne znaczenie w zielonej transformacji – dodał Tomasz Cudny.
Jak zwrócili uwagę przedstawiciele JSW, wydatki na inwestycje w Grupie Kapitałowej JSW w ujęciu gotówkowym były wyższe prawie o 27 proc. i wyniosły ponad miliard złotych w porównaniu do ostatniego kwartału roku minionego. Wskazali, że wzrost wydatków to wynik przesunięcia w czasie płatności za wykonane inwestycje w poprzednim kwartale.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
No dokładnie zwłaszcza bardzo ciężka praca Pań w biurowcach
Psy szczękają a karawana jedzie dalej. Będzie spokojnie zysk netto przekraczający 10 miliardów złotych netto, a szczekacze dalej będą mówić że na nas robią xD pozdrawiam :)