Bezpieczeństwo umożliwiło zbudowanie infrastruktury gazowej, a ta może być również wykorzystywana do budowy rynku, do tego, by się gazem wymieniać - mówił w poniedziałek podczas konferencji Gazterm prezes URE Rafał Gawin.
- Wiele narzędzi, które dziś pozwalają nam mierzyć się z wszystkimi wyzwaniami wynikającymi, z kryzysu zostało wprowadzonych już w roku 2009 - 2010. Mam tu na myśli choćby trzeci pakiet regulacyjny czy rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa dostaw - powiedział w poniedziałek podczas 26. konferencji Gazterm w Międzyzdrojach (Zachodniopomorskie) prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin w panelu Nowe ramy regulacyjne dla rynku gazu.
Przypomniał, że regulacje te zostały wprowadzone w następstwie kryzysu dostaw gazu do Europy.
- To nie jest pierwszy kryzys, z którym się mierzymy, choć oczywiście skala tego kryzysu jest całkiem inna - wskazał.
Wymienił elementy wcześniejszych regulacji: zobowiązanie do budowania tzw. fizycznych rewersów, które umożliwiły przepływ gazu w obu kierunkach, rozwiązania wprowadzające standardy w pracy sieci i skoordynowane planowanie działań na wypadek kryzysu.
- (Powstało) wiele regulacji, które chociażby w kontekście naszego kraju w dużej mierze umożliwiły rozwój infrastruktury, budowę połączeń transgranicznych takich jak Baltic Pipe, połączenie z Litwą, Słowacją, rozbudowa terminala LNG, budowa nowego terminala pływającego w Gdańsku - mówił Gawin.
Prezes URE zaznaczył, że obecny, dużo większy kryzys wymagał również narzędzi doraźnych, m.in. mających na celu ochronę klientów końcowych przed bardzo wysokimi cenami gazu i dużą zmiennością.
- Przez wiele lat Unia Europejska, stawiając ponad bezpieczeństwo rozwiązania rynkowe w jakiś sposób zwracała nam uwagę - już nie chcę powiedzieć, że karciła - za stosowanie mechanizmu zapasów obowiązkowych (gazu), a dziś znalazł on odzwierciedlenie swoich regulacji - powiedział Gawin.
Zaznaczył, że niedawne doświadczenia uświadomiły nam, że bezpieczeństwo jest bardzo ważne.
- Bezpieczeństwo umożliwiło zbudowanie infrastruktury - a przecież ta infrastruktura może być również wykorzystywana do budowy rynku, to znaczy do tego, by się tym gazem również wymieniać i na tej bazie budować - mówił prezes URE.
Dodał, że w Polsce jest bardzo wzmocniona, dość dobrze rozbudowana infrastruktura.
Odnosząc się do kwestii europejskiej platformy energetycznej wskazał też, że zmienia się rynek gazu.
- Zaczyna on też uwzględniać wycenę z różnych źródeł, a platforma daje większe możliwości dostępu do gazu w zasadzie dla każdego. Choć - jak to bywa z każdym nowym rozwiązaniem - wymaga ono pewnego działania i pewnego czasu, aby wszyscy nabrali doświadczeń, nauczyli się korzystać z tego narzędzia, ewentualnie tam, gdzie będzie wymagało korekty, można takie korekty wprowadzić - zaznaczył Gawin.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.