KWK 1 Maja na trasie dojazdowej do Centralnego Portu Komunikacyjnego

Zlikwidowana Kopalnia Węgla Kamiennego 1 Maja w Wodzisławiu Śląskim znalazła się na jednej z planowanych tras dojazdowych do projektowanej linii kolejowej Ostrawa - Katowice. Linia ta ma być zbudowana przez Centralny Port Komunikacyjny sp. z o.o. w Warszawie i stanowić tak zwaną szprychę dojazdową do CPK.

Pociągi mają pojechać śladem kopalnianej bocznicy, a potem przez teren zlikwidowanej kopalni. Nie będą to jednak pociągi z węglem z kopalń JSW, gdyż spółka CPK nie przewiduje tego rodzaju przewozów po swojej trasie.

Centralny Port Komunikacyjny sp. z o.o. w Warszawie ma się zająć nie tylko utworzeniem kolejnego lotniska na Mazowszu, lecz także budową nowych i przebudową odcinków istniejących tras kolejowych. Mają one ułatwić dojazd z części miejscowości oddalonych od Mazowsza do projektowanego lotniska.

Pod koniec marca 2023 r. opublikowano wybrany wariant inwestorski linii kolei dużych prędkości Katowice - Ostrawa. Pokrywa się on częściowo z istniejącą linią kolejową Katowice - Mikołów i z rozebraną linią kolejową Orzesze - Żory. W ramach wariantu inwestorskiego przewidziano budowę kilku łącznic, czyli krótkich linii kolejowych umożliwiających przejazd na inne trasy. To m. in. odgałęzienia do stacji Orzesze Miasto czy Szczejkowice, a także nieco dłuższe odgałęzienie Jastrzębie Zdrój Centrum - Wodzisław Śląski.

Wariant zawiera także boczne odgałęzienia, w tym możliwość powstania terminala intermodalnego w Wodzisławiu Śląskim. Właśnie na tej trasie zaplanowany został nowy przystanek osobowy o roboczej nazwie 1 Maja na terenie Wodzisławia Śląskiego. Nazwa przystanku to nie przypadek, trasa rzeczywiście przebiegnie przez teren zlikwidowanej w 2011 r. Kopalni Węgla Kamiennego 1 Maja.

– KWK 1 Maja to jedyna kopalnia na trasie naszego wariantu inwestorskiego Katowice – Ostrawa. Zaproponowany przez nas wariat inwestorski przebiega na terenie byłej kopalni węgla kamiennego na długości około 1 km. Od stacji Wodzisław Śląski do terenów byłej kopalni nasza linia Wodzisław – Jastrzębie wykorzystuje korytarz zlikwidowanej trasy kolejowej, która prowadziła ze stacji Wodzisław do kopalni. Nazwa przystanku jest na etapie STEŚ całkowicie robocza, więc proszę się do niej nie przywiązywać. Na tym etapie jest za wcześnie, żeby przesądzać, jak ten przystanek kolejowy będzie się nazywał - informuje Konrad Majszyk, rzecznik prasowy Centralnego Portu Komunikacyjnego sp. z o.o. w Warszawie.

Od wybrania wariantu inwestorskiego do realizacji inwestycji upłynie jednak sporo czasu. Kolejnym krokiem będzie wybór wykonawcy i podpisanie umowy na wykonanie dokumentacji projektowej. Jednocześnie CPK będzie już pracować nad koncepcją programowo-przestrzenną, dokumentacją środowiskową i wnioskiem o uzyskanie decyzji środowiskowej, który złoży do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach. Kolejnymi krokami będą: uzyskanie decyzji lokalizacyjnej, wykonanie projektu budowlanego i uzyskanie pozwolenia na budowę.

– Oczywiście przewidujemy konieczność wykonania oceny oddziaływania na środowisko. Będzie ona elementem wniosku o decyzję środowiskową – zgodnie z wymaganiami. Co do inwentaryzacji przyrodniczej, to już ją wykonaliśmy i posiadamy jej wyniki. Dzięki nim już w czasie wstępnego projektowania w ramach STEŚ staraliśmy się omijać obszary istotne przyrodniczo. Nie przecinamy więc naszą kolejową szprychą obszarów szczególnie cennych, rezerwatów przyrody, użytków ekologicznych, ani nie niszczymy żadnych pomników przyrody. Przecięcie korytarzy ekologicznych występuje jedynie na relatywnie krótkich odcinkach i w każdym takim przypadku zakładamy tam budowę przejść dla zwierząt - wylicza Konrad Majszyk.

Zapowiadana trasa kolejowa Katowice - Ostrawa ma przebiegać m.in. przez Żory Północne, Świerklany, Połomię, Mszanę i w pobliżu Jastrzębia-Zdroju. Czy to znaczy, że pojawi się możliwość prowadzenia po niej przewozów węgla z kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej? Okazuje się, że raczej nie.

- Linia Katowice - Ostrawa nie będzie dostępna dla transportu towarowego masowego , czyli nie będzie nią mógł być nią transportowany węgiel z JSW. Zakładamy za to jej dostępność dla cargo kontenerowego i tylko na odcinku od granicy państwa do linii kolejowej nr 169, czyli na około 2/3 długości trasy. Krótszy północny odcinek linii przez Łaziska [Górne - red.] i Mikołów będzie wykorzystywany wyłącznie w ruchu pasażerskim - wyjaśnia Konrad Majszyk.

Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.