Symbolem pożegnania się z XX-wieczną techniką wydobycia surowców jest coraz wyraźniejsze przejmowanie sterów światowego górnictwa przez żeńską społeczność zawodową. Składa się na to kilka obiektywnych przyczyn. Podstawową z nich jest daleko posunięta mechanizacja, automatyzacja, cyfryzacja i sztuczna inteligencja mająca zastosowanie w nowoczesnym górnictwie. Praca fizyczna, która promowała dotąd męskie zatrudnienie w tej branży, zanika. Po prostu wysiłek fizyczny w nowoczesnym górnictwie zaczyna być dla mężczyzn i kobiet taki sam, jak w każdym innym zawodzie.
Dzieje się tak również z powodu globalnej zielonej polityki krytykującej każde górnictwo, jako naruszenie stabilnych warunków ekologicznych. Powoduje to, że coraz mniej mężczyzn na świecie wybiera ten zawód. Z tych prostych powodów wydawało się, że górnictwo będzie zamierać. Okazuje się, że tak się nie dzieje, bo największe na świecie koncerny górnicze, dysponujące miliardami dochodów, nie chcą zrezygnować z intratnych zysków.
Ich likwidacja w drodze stanowionego prawa jest bardzo ograniczona, gdyż pod względem udziałów kapitałowych mają one charakter międzynarodowy. Potwierdzeniem tego stanu są ich biura rozsiane po całym świecie. Ponieważ, jak wspomniano, brakuje im rąk do pracy, postanowiły przeprowadzić akcję szkolenia i zatrudniania kobiet w tym zawodzie. Jedną z form promocji jest uzyskanie unikalnego zawodu na koszt firmy, z gwarancją zatrudnienia na dobrze płatnych stanowiskach. Promotorami zrównoważenia zawodowego mężczyzn i kobiet są konsorcja górnicze mające siedziby w dwóch największych zachodnich krajach górniczych, jakimi są Australia i Kanada.
Każda kobieta, która chce zatrudnić się w pochodzących z tych krajów firmach górniczych, jest witana z otwartymi rękami. Ogólnie wszystko to wygląda dobrze, a nawet bardzo dobrze, ale w szczegółach, o których pisze najstarsze kanadyjskie czasopismo górnicze The Norther Miner, jest źle! (Mining world slow to close gender gap in leadership-22 lutego 2023). Kobiety są nieobecne na stanowiskach kierowniczych. Spośród 325 stanowisk dyrektorów generalnych przeanalizowanych w raporcie Bedford z 2022 r., tylko 12 było zajmowanych przez kobiety, czyli 3,7 proc. To oznacza spadek w porównaniu do 8 proc. w 2020 r.
Wśród wymienionych dyrektorów wykonawczych 14 proc. stanowiły kobiety w 2021 r. (spadek z 18 proc. w 2020 r.). Według tego samego raportu, najczęstszą rolą kobiet w branży było stanowisko - dyrektor finansowy. Aż 55 dyrektorów finansowych identyfikowało się jako kobiety.
Raport kończy się stwierdzeniem, że w przemyśle wydobywczym pozostaje jeszcze wiele do zrobienia w zakresie zrównoważonego znaczenia kobiet i mężczyzn, czego przykładem jest w kanadyjskie górnictwo.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Do Adam M To czyli jak nie pracowałeś za fizycznego na kopalni to nic nie wiesz o kopalni I nigdy niezrozumiesz pewnych rzeczy że wszystkiego nie da się zautomatyzować Taka Pani jakby postawiła jednego stojaka we strefie tąpań to by zmieniła podejście do ludzi pracujących na dole Tak samo pan by otworzył oczy na automatyzacje
Chodzi o zatrudbnianie kobiet na kierowniczych stanowiskach dyrektora, prezesa, naczelnego inzyniera,kierownika ruchu zakłądu górnizcego itp. Kontrola przodka i ścany to robota sztygara, a nie dyrektora. Proszę powiedzieć kiedy ten dyrektor był na tej scianie lub na tym przodku.? Najczęściej formalnie po wpisie w książce zjazdów! Zautomatyzować da sie wszystko, to tylko kwestia techniki ,kosztów i czasu. a na tym tez trzeba sie troche znać ,a nie tylko zajmować sie dziejszymi kłopotami, Czy pracowałem w kopalni? Przez10 lat w w Wyższym Urzedzie Górniczym w Katowicach pracowałem, jako nadinspektor i troche wiem na czym polega kpalnia.
Do Adam M Czy pracowałeś kiedyś na kopalni pod ziemią we Polsce ? Jeżeli tak to wiesz że pewnych prac nie zautomatyzujesz i tyle Na przykład na pochylni zbiera się woda i ktoś to musi zrobić aby pompy nie zamulić Strefa zagrożenia tąpaniami sama się nie postawi Panie nie doszłyby nawet do ściany wydobywczej lub przodka To jest tylko taka ściema ze tymi paniami
Nie wszystkie kopalnie węgla na świecie są tkie jaka Bielszowice. Jężeli technologia z tej kopalni ma być wzorowa dla przyszłej automatyzacji ,to źle widzę przyszłość tej kopalni,jaki jej automatyzacji Byc może,że potrzebna jest inspekcja Okręgowego Urzędu Górnizcego,aby warunki pracy były tam zarówno bezpieczne,jak i cywilizowane,
Do Adam M Jaka pełna automatyzacja haha ? TY chyba nigdy nie byłeś na dole we polskiej kopalni węgla kamiennego Na Bielszowicach jest taka ściana 518 to byś zobaczył pełną automatyzację haha Taka pani jakby raz tam weszła i się przewróciła do tego bagna już więcej by się tam nie pojawiła A tam codziennie kilku od 5 do 8 mężczyzn jedzie na łopatach aby to mogło jechać Taka to jest pełna automatyzacja
Chyba nie chodzi o przodek i scianę, bo te moga bycćw pełni zautomatyzowane, Propozycja jest aby kobieta była kierownikem ruchu zakładu górniczego, oraz o to,aby kierownikami robór i nadsztygarami, tez były kobiety.,co na świcie jest już czymś normalnym.
Może jakiś przodek albo ściana obsadzona przez kobiety tak dla równoważenia też by się przydała.