67 proc. badanych twierdzi, że sytuacja gospodarcza pogorszyła się w minionym roku, a równocześnie 51 proc. przewiduje, że będzie się ona pogarszać także w kolejnych miesiącach - wynika z opublikowanego w poniedziałek sondażu Ipsos.
Ponad 70 proc. badanych ocenia, że sprawy w Polsce zmierzają w złym kierunku. Osób, które patrzą na sytuację pozytywnie, jest czterokrotnie mniej (18 proc.) - poinformowano w poniedziałkowej informacji prasowej dotyczącej wyników badania opinii publicznej, przeprowadzonego przez Ipsos.
Zgodnie z sondażem pesymistycznie nastawieni do biegu spraw w Polsce są osoby z wyższym wykształceniem (77 proc.), trzydziestolatkowie (78 proc.), a także mieszkańcy małych (82 proc.) oraz dużych miast (od 200 tys. ludności - 80 proc.).
67 proc. badanych uważa, że sytuacja gospodarcza pogorszyła się w ciągu minionego roku, a połowa (51 proc.) obawia się, że pogorszy się ona także w najbliższej przyszłości - dodano.
Wskazano, że sytuację gospodarczą w minionym roku najczęściej źle oceniają badani z wyższym wykształceniem (80 proc.) oraz mieszkańcy średnich miast od 50 tys. do 100 tys. ludzi (87 proc.). Zauważono ponadto, że od stycznia 2023 r. odsetek osób, które uważają, iż sytuacja gospodarcza pogorszyła się, zwiększył się o 5 punktów procentowych (z 62 proc. na 67 proc.). Oznacza to, że wskaźnik powrócił do poziomu z ostatniego kwartału 2022 roku.
Z badania wynika także, że ponad 60 proc. badanych nie spodziewa się zmian bezrobocia w Polsce, a 31 proc. oczekuje jego wzrostu. Najczęściej o wzrost bezrobocia w Polsce obawiają się badani z wyższym wykształceniem (45 proc.) oraz mieszkańcy najmniejszych (44 proc.), a także średniej wielkości miast (40 proc.).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.