Z europejskiego punktu widzenia Papua Nowa Gwinea (PNG) to kraj egzotyczny i tropikalny, który zajmuje wschodnią część wyspy Nowa Gwinea i około 600 przybrzeżnych wysp. Jest on największym krajem na południowym Pacyfiku, zarówno pod względem liczby ludności (blisko 4,5 mln), jak i powierzchni (463 tys. km kw.).
Globalny kryzys energetyczny spowodował, że przypomniano sobie o jego zasobach ropy i gazu ziemnego, co jednocześnie stało się okazją do jego wzbogacenia się. Według brytyjskiego The Guardian podczas wizyty w Australii, premier tego kraju James Marape powiedział „Zatrzymajcie więc swoje debaty dla siebie i swoje walki dla siebie. Twój wróg nie jest moim wrogiem, to linia, która pojawia się na Pacyfiku. Nie pójdziemy na kompromis z demokracją, nie pójdziemy na kompromis w naszych stosunkach z Zachodem, jeśli chodzi o wartości demokratyczne, ale jednocześnie nigdy nie pójdziemy na kompromis w naszych stosunkach handlowych”.
Jest to również zapowiedź niezależności tego kraju od globalnej polityki klimatycznej, dekarbonizacyjnej i górniczej. W tym kontekście agencja Reuters odnotowuje wypowiedzi premiera Marape dotyczące eksploatacji złóż ropy naftowej i gazu ziemnego, które mają być eksploatowane przez największych gigantów przemysłu petrochemicznego.
Przemawiając w Sydney Marape powiedział, że w wyniku zagospodarowania pięciu złóż gazu pragnie do 2029 r., zwiększyć dochody kraju do 200 miliardów kina (55 mld USD). Należą do nich realizowany aktualnie przez TotalEnergies projekt Papua LNG, oraz projekt miedziowo-złoty Wafi-Golpu prowadzony przez Newcrest Mining.
Znaczenie projektów gazowych tego kraju docenione zostało w Japonii, która kilka miesięcy wcześniej uzyskała uprzywilejowany dostęp do nowych możliwości zagospodarowania złóż gazu i projektów przetwarzania skroplonego gazu ziemnego (LNG). Całkowite zasoby gazu PNG szacuje się na prawie 15 bilionów stóp sześciennych (tcf), co odpowiada ilości ok.0,5 biliona m sześc. Jest to złoże średniej wielkości.
Projekt udostępnienia porfirowych złóż miedzi i złota wydaje się być jeszcze bardziej atrakcyjny. Obejmuje on trzy oddzielne, powiązane genetycznie złoża Golpu, Nambonga i Wafi. Złoże Wafi zostało zbadane w latach 70. XX wieku przez CRA Exploration, podczas gdy porfir Golpu został odkryty przez Elders Resources w 1990 roku. Golpu to zmineralizowane, wielofazowe złoże miedzi i złota w stylu porfiru, Nambonga to zmineralizowany miedziano-złoty układ żył kwarcowych, a Wafi to epitermiczne złoże złota o wysokim stopniu zawartości siarczków.
Golpu jest jednym z głównych złóż na świecie pod względem wielkości i klasy. Jest to złoże o owalnym kształcie, zajmujące powierzchnię 800 m x 400 m. Złoże podchodzi do 200 m pod powierzchnią i sięga do głębokości 2000 m. Szacuje się, że złoże Golpu zawiera wskazane i wywnioskowane zasoby w wysokości 823,8 mln ton (Mt), oceniane na 0,70 g/t złota, 1,25 g/t srebra i 1,05 proc. miedzi.
Pozostałe dwa złoża o zasobach połowy Golpu mają nieco gorsze parametry złożowe. Projektowana oczna produkcja ma osiągnąć szczyt w 2025 r. na poziomie 320 000 uncji złota (ok. 10 ton) i 150 000 ton miedzi.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.