Trwa prowadzona etapami przebudowa linii kolejowej nr 131 Chorzów Batory - Tczew. Trasa ta znana potocznie jako Węglówka lub Magistrala Węglowa, ma wciąż duże znaczenie w transporcie węgla i innych towarów. Jednym z newralgicznych miejsc w tym ciągu komunikacyjnym jest kilkunastokilometrowy odcinek pomiędzy północnym krańcem stacji towarowej Tarnowskie Góry a Kaletami. Obecnie leżą znajdują się tam obok siebie cztery tory, z których tylko trzy są używane. Czy uda się przywrócić pełną przejezdność, przywracając tor czwarty?
Stacja Tarnowskie Góry określana była jako największa stacja towarowa w Polsce. Ciągnie się ona od Tarnowskich Gór niemalże do przystanku pasażerskiego Miasteczko Śląskie. W czasach świetności kolei i górnictwa to tutaj formowano składy pociągów z węglem, wysyłane w głąb Polski.
W położonych na północ od Tarnowskich Gór w Kaletach następuje rozgałęzienie tras prowadzących w stronę Szczecina przez Poznań i w stronę Gdyni przez Bydgoszcz. Każda z tych tras jest dwutorowa. Aby zapewnić większą przepustowość, pomiędzy Tarnowskimi Górami, Miasteczkiem Śląskim i Kaletami, ułożono cztery tory. Pod względem formalnym dwa tory środkowe to linia nr 131, zwana Węglówką. Tor skrajny od strony zachodniej w kolejowej nomenklaturze to linia nr 130 Tarnowskie Góry – Kalety. Natomiast tor skrajny od strony wschodniej to linia nr 129 Tarnowskie Góry – Kalety. Właśnie ten tor w większości jest zarośnięty i nieprzejezdny.
– Na szlaku Tarnowskie Góry – Kalety pociągi jeżdżą po dwóch torach linii kolejowej 131 oraz jednym torem linii 130. Tor na linii 129 jest wykorzystywany na terenie stacji Tarnowskie Góry. W ramach zadania pod nazwą „LOT B – Prace na linii kolejowej 131 na odcinku Nakło Śląskie (km 29,000) – Kalina (km 66,800)” projektowany układ torowy pozostanie bez zmian. Prace obejmą wymianę nawierzchni na liniach kolejowych 131, 129 i 130 - informuje Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe SA.
W tym roku podjęte zostały prace umożliwiające bezpośredni wjazd od strony Kalet na odbudowywaną linię nr 182 Tarnowskie Góry - Pyrzowice - Zawiercie. Jak informuje PKP PLK, rozjazd z linii kolejowej 182 da możliwość wjazdu na linię 130 oraz 131.
Perspektywa poprawy przepustowości odcinka Tarnowskie Góry - Kalety to kwestia kilku lat. - PKP Polskie Linie Kolejowe SA prowadzą prace przy opracowaniu dokumentacji projektowej dla zadania „LOT B – Prace na linii kolejowej 131 na odcinku Nakło Śląskie (km 29,000) – Kalina (km 66,800)” realizowanego w ramach projektu „Prace na linii kolejowej C-E 65 na odcinku Chorzów Batory – Tarnowskie Góry – Karsznice – Inowrocław – Bydgoszcz – Maksymilianowo”. Zakończenie prac projektowych planowane jest na koniec 2023 roku. W kolejnych latach będzie możliwa realizacja robót. Szczegóły dotyczące tego zadania będą znane na kolejnych etapach realizacji - precyzuje Katarzyna Głowacka z PKP PLK.
Na odcinku pomiędzy Tarnowskimi Górami a Kaletami średnio w dobie przejeżdża około 90 pociągów. W tej liczbie znajduje się około 50 pociągów towarowych i 40 pasażerskich. Te ostatnie to pociągi osobowe uruchamiane przez Polregio oraz Koleje Śląskie. Pociągi pasażerskie kursują linią kolejową 131, a towarowe po wszystkich trzech liniach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
