- Wtorkowa sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się wyraźnymi zwyżkami głównych indeksów, pomimo poniedziałkowych wypowiedzi szefa Fed, który nie wykluczył mocniejszych podwyżek stóp procentowych - powiedział w rozmowie z PAP Biznes analityk BM BNP Paribas Lukas Cinikas. Zdaniem analityka, dla WIG20 istotnym oporem są okolice 2.200 pkt.
- Wtorkowa sesja na warszawskiej giełdzie miała dwa oblicza. W pierwszym etapie, mniej więcej do godziny 14 niewiele się działo, a indeksy notowały niewielkie zwyżki. Na rynku obserwowaliśmy małą zmienność, podobnie jak podczas poniedziałkowych notowań. Dobry początek sesji był dość zastanawiający, gdyż poniedziałkowy komentarz szefa Fed Powella odnośnie przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA był dość znaczący - powiedział PAP Biznes analityk BM BNP Paribas Lukas Cinikas.
Szef Fed Jerome Powell powiedział, że jeśli Komitet Otwartego Rynku (FOMC) dojdzie do wniosku, że właściwe będzie podwyższanie stóp w krokach większych niż 50 pb, to stanie się to na najbliższym lub jednym z najbliższych posiedzeń - napisali ekonomiści banku Pekao w biuletynie dziennym.
- W drugim etapie wtorkowych notowań, po wejściu do gry inwestorów amerykańskich, mieliśmy na giełdzie w Warszawie mocną końcówkę, w której prym wiodły spółki z WIG20. Pozytywnie zachowywał się również złoty, który umacniał się, wspierając pozytywne nastroje na rynku - dodał analityk BM BNP Paribas.
Jeśli chodzi o składowe indeksu, to analityk zwrócił uwagę na mocne wzrosty LPP oraz Allegro, które na przestrzeni ostatnich tygodni czy miesięcy znacząco straciły na wartości. Indeksowi - zdaniem analityka - pomagały również banki.
W opinii analityka, ważnym oporem dla WIG20 są okolice 2.200 pkt. i aby myśleć o kontynuacji wzrostów, musielibyśmy nad ten poziom powrócić.
WIG20 zakończył wtorkową sesję wzrostem o 1,36 proc. do 2.121,52 pkt., a WIG zyskał 1,15 proc. do 64.318,55 pkt. Mniejsze wzrosty zanotowały indeksy małych i średnich spółek. sWIG80 zyskał 0,55 proc. do 19.340,65 pkt., a mWIG40 poszedł w górę o 0,76 proc. do 4.711,99 pkt.
Na szerokim rynku obroty wyniosły 1,56 mld zł, z czego 1,34 mld zł przypadło na spółki z WIG20.
W momencie zamknięcia krajowej giełdy, na najważniejszych, europejskich parkietach panowały umiarkowanie pozytywne nastroje. W tym okresie DAX zyskiwał 1 proc., a francuski CAC 40 rósł o 1,03 proc. W Wielkiej Brytanii FTSE 250 szedł w górę o 0,57 proc.
Na giełdach amerykańskich w czasie zamykania krajowego parkietu panowały pozytywne nastroje szczególnie wśród spółek technologicznych. Nasdaq100 rósł o 1,88 proc., S&P500 zyskiwał 1 proc., a DJI szedł w górę o 0,64 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.